zamknij

Wiadomości

Coś jej leży na wątrobie. Nowotwór zaatakował inne miejsce

2015-10-05, Autor: pww
28-letnia Marzena Erm znana jest jako osoba, która bez oporu potrafi mówić o swojej chorobie. Jastrzębianka od czterech lat zmaga się z ziarnicą złośliwą (Chłoniakiem Hodgkina). Wypróbowała już wszystkie standardowe metody leczenia. Gdy wydawało się, że będzie lepiej, nowotwór znów zaatakował.

Reklama

- Odebrałam wyniki tomografii komputerowej... Nie jest dobrze. Nie tylko nie mam remisji po radioterapii, ale mam progresję choroby. Hodgkin przesiadł się z biodra do klatki piersiowej i wątroby. Jest mi strasznie smutno. To dla mnie bardzo trudny czas, ale to nie pierwszy przecież, kiedy muszę zmierzyć się z takim rozwojem sytuacji – Marzena poinformowała kilka tygodni temu na swoim blogu RakiJa.

Ta smutna wiadomość wywołała spore poruszenie wśród jej znajomych, przyjaciół, osób przeżywających równie ciężkie chwile oraz przypadkowych czytelników. Wszyscy życzyli jej wytrwałości i podtrzymywali na duchu. Nie zabrakło też odnośników do stron z innowacyjnymi metodami leczenia, które mogą okazać się ostatnią deską ratunku.

- Walczę od ponad 4 lat i zastanawiam się co jeszcze mogę zrobić? Albo: co robię nie tak? Nie znoszę tego poczucia bezradności. Chciałabym działać, chciałabym znaleźć jeszcze jakieś rozwiązanie. Chciałabym wiedzieć, że mogę zrobić jeszcze to i to, a potem jeszcze tamto i że wtedy będzie szansa, że się uda. Chciałabym wiedzieć, że to ostatni zakręt. Wtedy łatwiej byłoby mi znaleźć w sobie siłę – wyznaje jastrzębianka.

Marzena nie zamierza się poddać. Chce prowadzić normalne życie. Spełnia swoje marzenia i wróciła na studia. Jeśli jest jeszcze szansa na wyleczenie, to chce ją wykorzystać. - Mam w komputerze mnóstwo otwartych zakładek. Wyszukiwarka mieli hasła, szukam, dowiaduje się, męczę się ilością informacji, które muszę zweryfikować. Czytelnicy podsyłają mi podpowiedzi, co im pomogło, co się sprawdziło, gdzie szukać pomocy, jak zaradzić. Dziękuję za to! Niestety mój entuzjazm gasnął, kiedy dochodziłam do informacji "cennik". To jeden z tych momentów, kiedy zamykałam stronę i pocieszam się, że "i tak nie wiem, czy to by coś zmieniło". Ale teraz chcę to sprawdzić – pisze na blogu.

Dziewczyna nie chce już organizować publicznych zbiórek pieniędzy. Nie ma na to siły, bo zbiórki były najtrudniejszym elementem jej leczenia. Tym razem skromnie prosi o pomoc. Każdy, kto może i chce okazać wsparcie proszony jest o wpłatę na konto:

Fundacja AVALON – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym

62 1600 1286 0003 0031 8642 6001

Tytuł przelewu: Erm, 4364

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 43