Wczoraj wieczorem oficer dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał telefoniczną informację o kierowcy samochodu marki Kia, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Zgłaszającym okazał się strażnik więzienny, który wracał do domu po zakończonej służbie. Funkcjonariusz natknął się na jadącego całą szerokością drogi kierowcę i postanowił udać się za nim, informując policjantów o kierunku jazdy.
Kiedy kia zaparkowała przed bramą wjazdową ogródków działkowych, strażnik wyszedł z samochodu i zatrzymał 53-latka, który próbował oddalić się z miejsca.
Zobacz także
Podejrzenia zgłaszającego okazały się słuszne. Badanie alkomatem wykazało w organizmie jastrzębianina prawie 3 promile. Mundurowi zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości 53-latkowi grożą 2 lata więzienia.