W emocjonującym finale Jastrzębski Węgiel pokonał MOS Wolę Warszawa 3:2. Kibice z pewnością na długo zapamiętają to spotkanie.
Spotkanie o złoto lepiej rozpoczęli rywale, którzy dzięki skutecznemu bloku odskoczyli na dwa punkty 1:3. Jastrzębianie szybko wyrównali 3:3 i gra długo toczyła się systemem punkt za punkt 9:9. Skuteczny atak w kontrze Roberta Predeckiego, dał Pomarańczowym przewagę 11:9. W połowie seta pojawiły się błędy własne po obu stronach siatki, lepiej jednak radzili sobie przeciwnicy i doprowadzili do remisu 16:16. Warszawiacy coraz lepiej czuli się w polu zagrywki, a podopieczni Jarosława Kubiaka niedokładnie przyjmowali piłkę 19:22. Nagle rywale stanęli 22:22, by po chwili nacisnąć na gaz i wygrać seta 25:22.
Początek drugiej partii był wyrównany 4:4. Jastrzębianie dzięki swojemu serwisowi złapali trzy punkty przewagi 7:4 i systematycznie ją powiększali 11:6. Na pochwałę w tym miejscu zasługuje Karol Redyk, który dobrze spisywał się w kontratakach. Warszawianie nie złożyli broni, dobrze radzili sobie w elemencie bloku i zbliżyli się do Pomarańczowych 14:12. W pewnym momencie „zaliczka” Jastrzębskiego Węgla wynosiła już cztery punkty, jednak w końcówce stopniała ona znów do dwóch oczek 21:19. W decydującej części seta przeciwnikom puściły nerwy i otrzymali czerwoną kartkę 24:20. Patryk Czyrniański zakończył tę partię skutecznym atakiem 25:21.
MOS Wola Warszawa nie zrażony niepowodzeniem w poprzednim secie, otworzył trzecią partię niesamowitą serią 1:6. Jastrzębianie powoli odrabiali straty i zbliżyli się do rywali na dwa punkty 7:9. Dobra zagrywka warszawian i nieskuteczność w ofensywie Pomarańczowych pozwoliły odjechać przeciwnikom aż na dziewięć punktów 12:21. W tej partii nic już nie mogło zagrozić zespołowi z Warszawy. Set zakończył się wynikiem 16:25.
Warszawianie również czwartego seta rozpoczęli mocnym przytupem 3:6. Mogłoby się już wydawać, że MOS bez problemów sięgnie po zwycięstwo, jednak jastrzębianie postanowili walczyć do końca i doprowadzić do tie-break’a. W połowie seta na tablicy wyświetlał się wynik 18:12. Błędy mnożyły się po stronie rywali , natomiast Szymon Bereza sprawiedliwie obdzielał swoich kolegów piłkami. W końcówce jastrzębianie dołożyli jeszcze kilka skutecznych bloków. Wygrali tę partię do 18 i doprowadzili do piątego seta.
Pomarańczowi dobrze otwarli tie-break’a 3:0, z kolei warszawianie grali poniżej swoich możliwości 6:1. Jastrzębianie spisywali się dobrze zarówno w defensywie jak i ofensywie, a festiwal błędów MOS-u trwał 8:1. Warszawianie starali się jeszcze odrobić stratę 10:5, jednak podopieczni trenera Kubiaka grali jak z nut 13:6. Później zdarzyło im sie kilka błędów, jednak wypracowana przewaga wystarczyła do zwycięstwa 15:9). Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski Juniorów!
Jastrzębski Węgiel – MOS Wola Warszawa 3:2 (22:25, 25:21, 16:25, 25:18, 15:9)
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
2349Ostatni mecz na Jastorze i ostatni w sezonie. JKH GKS Jastrzębie przegrywa walkę o brąz
2194Siatkówka: Jastrzębski wygrywa ze Skrą i wraca na fotel lidera
2014Jastrzębski Węgiel z pozycji lidera awansuje do play off
1803Fornal: mówimy o mistrzostwie i chcemy je wygrać. Siatkarze wchodzą w decydującą fazę sezonu
1749Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
+1 / -0Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert