zamknij

Sport i rekreacja

JKH na fotelu lidera!

2020-11-30, Autor: mk, źródło: JKH

Dziesięć zwycięstw z rzędu stało się faktem. W piątek JKH GKS Jastrzębie zgarnęli pewne trzy punkty w Gdańsku, pokonując miejscowy Stoczniowiec 5:1 (1:0, 3:0, 1:1), a w niedzielny wieczór w derbach na szczycie ekstraligi drużyna pokonała na wyjeździe GKS Tychy 7:2 (3:2, 2:0, 2:0), dzięki czemu nie tylko przełamała tyską klątwę, ale na dodatek objęła fotel lidera.

Reklama

27 listopada 2020, Gdańsk, 18:30

Choć podopieczni Roberta Kalabera już w pierwszej odsłonie zanotowali znaczną przewagę w strzałach na bramkę, to krążek znalazł drogę do siatki Michała Kielera tylko raz, gdy po podaniu Kamila Wróbla strzałem "z pierwszej" popisał się Dominik Paś. Na początku drugiej partii Kielera uratowała poprzeczka oraz... nieskuteczność jastrzębian, którzy nie wykorzystali nawet kilkudziesięciu sekund gry w pięciu na trzech.

W końcu jednak nadeszła decydująca 31. minuta, w której Mateusz Bryk (efektowne uderzenie z dystansu) i Martin Kasperlik (rajd w swoim stylu) w odstępie 44 sekund podwyższyli prowadzenie JKH GKS. Gospodarze, niczym chwiejący się bokser, przyjęli niebawem jeszcze jeden cios, gdy w 33. minucie Kielera pokonał Wróbel.

Niestety, ten sam Kamil Wróbel nie miał okazji ucieszyć się później ze zwycięstwa naszego zespołu, bowiem w 45. minucie został ukarany karą meczu za starcie z Michałem Zającem. Chwilę potem gospodarze wreszcie doszli do głosu, gdy najpierw Mateusz Rompkowski obił poprzeczkę bramki Patrika Nechvatala, a za moment honorowe - jak się potem okazało - trafienie zapisał na swoje konto wspomniany Zając. Na tego gola jastrzębianie odpowiedzieli jeszcze ustaleniem wyniku przez Zacka Phillipsa, który wykończył ładną akcję zespołu. Tym samym trzy punkty wyruszyły wraz z jastrzębianami w długą podróż na drugi koniec Polski.

GKH Stoczniowiec Gdańsk – JKH GKS Jastrzębie 1:5 (0:1, 0:3, 1:1)
0:1 Paś (Wróbel) 14:20
0:2 Bryk (Rac) 30:09
0:3 Kasperlik (Górny, Rac) 30:53
0:4 Wróbel (Paś) 32:06
1:4 Zając (Mocarski, Rybak) 48:39 5/4
1:5 Phillips (Kasperlik, Rac) 51:26 5/4

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal – Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik – Kostek, Klimiczek, Wróbel, Phillips, R. Nalewajka – Jass, Horzelski, Sołtys, Wałęga, Paś – Gimiński, Michałowski, Pelaczyk, Jarosz, Ł. Nalewajka.

Strzały: 16 - 48 / Kary: 12 min - 33 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Mateusz Krzywda, Przemysław Gabryszak (główni) oraz Maciej Byczkowski, Michał Majkut (liniowi).

29 listopada 2020, Tychy, 18:00

W premierowej odsłonie oba zespoły postawiły na ofensywę, czego dowodem była podręcznikowa wręcz wymiana ciosów. Pierwszy z nich wyprowadzili jastrzębianie, którzy już w 22. sekundzie otworzyli wynik. Dokonał tego Radosław Sawicki, strącając gumę po strzale z dystansu Romana Raca. Z prowadzenia cieszyliśmy się zaledwie niespełna dwie minuty, po których stan rywalizacji wyrównał przymierzany latem do naszego zespołu Jean Dupuy. Optymizm jastrzębskich kibiców został wystawiony na poważną próbę po kolejnych trzech minutach, gdy podopieczni Roberta Kalabera nie tylko nie zdołali wykorzystać przewagi, ale na dodatek tuż przed powrotem na taflę Filipa Komorskiego pozwolili gospodarzom na wyprowadzenie zabójczej kontry. Na szczęście ta strata nie podłamała naszego zespołu, który w 11. i 12. minucie odwrócił wynik po trafieniach znakomicie dysponowanego Romana Raca oraz pewnego w ataku Marka Hovorki. Na finiszu pierwszej tercji JKH GKS mógł pokusić się o podwyższenie prowadzenia, ale nie wykorzystał ponad minuty gry w pięciu na trzech.

Na drugą partię ekipa Kalabera wyjechała z wyraźnym postanowieniem poprawy gry obronnej. I rzeczywiście, solidna gra na tyłach plus kilka znakomitych interwencji Patrika Nechvatala pozwoliły jastrzębianom na zachowanie czystego konta w swojej "ulubionej" w tym sezonie części gry. Z kolei w ataku naszej drużynie udało się ukłuć dwukrotnie, dzięki czemu na tablicy wyników pojawił się efektowny rezultat 5:2. Przyczyniły się do tego gole Romana RacaMartina Kasperlika. Pierwszy w 26. minucie dobił z bliska strzał jednego z kolegów z zespołu, natomiast drugi w 31. minucie wykorzystał kapitalne podanie Romana Raca i w swoim stylu błyskawicznie pomknął pod bramkę rywali, po raz piąty zmuszając Johna Murray'a do kapitulacji.

W trzeciej odsłonie nasz zespół skupił się na utrzymaniu korzystnego rezultatu i z małymi wyjątkami nie dopuszczał rywali do zagrożenia bramce Patrika Nechvatala. Z kolei kiedy tyszanie przycisnęli nieco mocniej, trener Robert Kalaber wziął czas celem uspokojenia naszej gry. Ostatnią szansą na powrót do gry była dla gospodarzy kara dla Jirziego Klimiczka, ale i tej sytuacji podopieczni Krzysztofa Majkowskiego nie zdołali wykorzystać. Na finiszu jastrzębianie bez większych kłopotów przetrzymali napór tracących nerwy gospodarzy, poprawili jeszcze rezultat golami Marka Hovorki oraz Dominika Jarosza i tym samym dopełnili dzieła sukcesu.

Teraz przed JKH GKS Jastrzębie wyjazdowe starcie z Re-Plast Unią Oświęcim, które odbędzie się w najbliższy piątek. Natomiast na Jastor nasi hokeiści wrócą za tydzień podejmując Ciarko STS Sanok.

GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 2:7 (2:3, 0:2, 0:2)
0:1 Sawicki (Rac) 00:22
1:1 Dupuy (Rzeszutko, Kogut) 02:18
2:1 Gościński (Cichy) 05:04 4/5
2:2 Rac 10:50
2:3 Hovorka (Phillips, Wróbel) 11:14
2:4 Rac (Kasperlik, Sawicki) 25:04
2:5 Kasperlik (Rac, Sawicki) 30:18
2:6 Hovorka (Phillips, Sawicki) 59:02 5/3
2:7 Jarosz (R. Nalewajka, Horzelski) 59:50 4/3

JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik - Kostek, Klimiczek, Wróbel, Hovorka, Phillips - Jass, Horzelski, R. Nalewajka, Wałęga, Paś - Gimiński, Michałowski, Pelaczyk, Jarosz, Ł. Nalewajka.

Strzały: 33 - 42 / Kary: 36 min - 6 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Paweł Kosidło (główni) oraz Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi).

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 786