Kierował mając 4 promile! Mundurowych zawiadomił świadek

W sobotę (23 marca) przed południem doszło do zatrzymania pijanego kierującego. O możliwym kierowaniu w stanie nietrzeźwości powiadomił mundurowych świadek. Nie mylił się, zauważony przez niego kierujący na stacji paliw miał w organizmie 4 promile!

W sobotę około godziny 11:00 oficer dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał informacje, z której wynikało, że najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący na jednej ze stacji paliw chciał zakupić alkohol, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna miał chwiać się na nogach, bełkotliwie, niezrozumiale mówić. Dzięki szczegółowym informacją zawartym w zgłoszeniu policjanci szybko namierzyli miejsce, gdzie zostało zaparkowane volvo. Następnym krokiem była kontrola stanu trzeźwości kierującego, który przyznał się, że pojechał na stację, aby kupić alkohol i papierosy, ale z uwagi na jego stan, nie został obsłużony - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Jego pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych pojazdu oraz ubezpieczenia OC.

Dzięki zdecydowanej reakcji świadka oraz szybkiej interwencji Policji nie doszło do kolejnej tragedii na drodze, a zatrzymany wkrótce odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności - dodaje policjantka. Dziękujemy zgłaszającemu za zdecydowaną reakcję, która przyczyniła się do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Dzięki przekazanej na czas informacji być może udało się zapobiec kolejnemu poważnemu zdarzeniu na drodze. Postawa, którą zaprezentował świadek, stanowi powód do dumy i jest godna naśladowania. Mamy nadzieję, że takie zachowanie i postawa będzie wzorem i motywacją dla innych osób, które w podobnej sytuacji nie zawahają się zadziałać adekwatnie do zagrożenia - mówi.