Kupił motocykl i jeździł bez tablicy rejestracyjnej. Odpowie przed sądem

Mężczyzna został zatrzymany przez jastrzębską drogówkę, ponieważ motocykl, którym się poruszał nie posiadał tablic rejestracyjnych. Okazało się, że 40-latek kupił go dzień wcześniej.

Policjanci z jastrzębskiej drogówki podczas służby na ulicy Piłsudskiego w Jastrzębiu-Zdroju zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę, który nie miał tablicy rejestracyjnej. Kierowca tłumaczył policjantom, że dzień wcześniej zakupił ten pojazd - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Podczas kontroli na jaw wyszło, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania takimi pojazdami. Do tego motocykl był niedopuszczony do ruchu i nie miał ważnego ubezpieczenia. Pojazd trafił na strzeżony parking.

Jak się okazało po sprawdzeniu w dostępnych bazach danych, 40-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, dodatkowo motocykl, którym się poruszał, był niedopuszczony do ruchu i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Pojazd został odholowany na parking strzeżony - dodaje oficer prasowa.

Mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem.