Od teraz pokonując trasę nie dłuższą niż trzy przystanki (wysiadanie na czwartym lub wcześniej) pasażer zapłaci 1,20 zł (60 groszy ulgowy). Do tej pory bilet ten kosztował złotówkę, a ulgowy połowę tej ceny.
- Znaczna część pasażerów wykorzystuje promocję i nie wysiadając z autobusu odbija e-bilet ponownie, sygnalizując fikcyjne wysiadanie i wsiadanie. Postanowiliśmy więc zmienić cennik, aby tego typu nieuczciwe praktyki się nie opłacały - wyjaśnia Benedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK.
W pierwszym kwartale 2016 roku sprzedano ponad 540 tysięcy biletów jednorazowych (elektroniczna portmonetka), z czego tylko 3,8 % stanowią bilety najtańsze. Najczęściej pasażerowie kupowali bilet obowiązujący na trasie do 12 przystanków - prawie 30 % wszystkich biletów, następnie bilet do 18 przystanków - 26,6 %, a zaraz za nim bilet powyżej 18 przystanków - 24,4%. Biletów na przejazd do 7 przystanków sprzedano nieco ponad 15%.
Aktualny cennik biletów MZK dostępny jest tutaj.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Prawie miliard złotych zysku. JSW oszacowała wyniki za 2023 rok
+5 / -0Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
+2 / -0JSW wciąż bez nowego prezesa. Sierpień 80: Brak słów! To kompromitacja nowej władzy
+1 / -1Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
+12 / -19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ametyst 2016-04-21
13:59:52
Wiedziałam że to nie potrwa zbyt długo.
~AleDom 2016-04-21
20:39:55
Szanowny Pan Lanuszny musi bardzo dużo autobusem jeździć, że często widział takie kombinacje. No i te statystyki dziwne - jak podwójnie dużo osób odbija to czy nie powinno być bardzo dużo najtańszych biletów i mało tych za 2,40 zł?
~joseph 2016-04-21
22:16:05
Masz rację AleDom Coś się MZK chyba w statystykach pomieszało. A podwyżka cen najtańszego biletu to pewnie dopiero pierwszy krok i niedługo wszystkie bilety podrożeją
~karlos 2016-04-23
11:17:44
20 groszy to przecież żaden majątek. Ludzie wszystko by za darmo chcieli
~AleDom 2016-04-23
14:26:29
Nie chodzi o to, że chciałbym coś za darmo (bo to niemożliwe, Warbus + PKM + Mikrus kasują jakieś 20 mln zł rocznie). Chodzi o to, że tłumaczenie p. Lanusznego gryzie się ze statystykami, które podali. No i ceny są na poziomie, za który oczekuje się dobrej komunikacji a nie linii z czasów WPK (nie przystających do dzisiejszych czasów + jeżdżących zewsząd dowsząd), stad czy śmiesznie małej ilości kursów przegubowych (chociaż zapotrzebowanie na takowe jest). Stosunek jakości do ceny w przypadku usług MZK nie wygląda najlepiej, a to może być pierwszy krok do podniesienia cen innych biletów.
~AleDom 2016-04-23
14:51:22
Jeszcze PS: MZK miało rok na porządne zaprogramowanie kierunków na tablicach i wyświetlaczach. Było np. "J-bie A.Bożka" w jednej linijce a w drugiej nic. W końcu ktoś spoza MZK się wkurzył i dzięki niemu sytuacja się zmienia. Poza tym jaki jest sens istnienia E-3 poza większymi wpływami z biletów? W stosunku do 131 to tylko kilka minut krócej a zamiast 4,20 zł płacisz 7,60 zł. Następna rzecz - teoretycznie kierowca powinien zatrzymywać się na każdym przystanku (w tym na zapadłych wiochach) i otwierać wszystkie drzwi (bo "ciepłego guzika" u nas już nie ma). W praktyce kierowcy robią to, co byłoby lepsze - mniejsze przystanki "na żądanie". Z centrum np. na Moszczenicę jeździ kilka linii, ale bardzo często jadą w stadzie. Co pasażerowi po kilku liniach jak na następny autobus musi czekać pół godziny, bo chwilę wcześniej odjechały np. 4 linie w ciągu kilkunastu minut? Tak można długo wymieniać.