Nie tylko love story: rzuciła wszystko, by na końcu świata dołączyć do ukochanego

Jakub Radomski i Wojciech Mura wyruszyli w podróż dookoła świata w marcu. Wyprawa została podzielona na trzy etapy. Najpierw na legendarnym Czarnym Diamencie pod okiem kapitana Jerzego Radomskiego ruszyli na podbój Oceanu Spokojnego. W tym czasie odwiedzili m.in. Wyspy Perłowe, Galapagos, Markizy, Polinezję Francuska, Tonga, Fidżi, Vanuatu. Etap zakończył się po 214 dniach w Nowej Zelandii. Właśnie tam Karolina dołączyła do ekipy.

- Rok temu poznałam Kubę, który właśnie wybierał się w przygodę swojego życia. W planach dwa lata rejsu z postojem w Nowej Zelandii. Przed jego wyjazdem byliśmy ze sobą zaledwie kilka miesięcy i niewiele osób wierzyło, że uda nam się przetrwać ten czas. Ha! Mam poczucie, że tym co się wydarzyło w tym czasie zaskoczyliśmy nawet samych siebie – napisała na swoim blogu Karolina. -Setka nieprzespanych nocy, zmiana wszystkich życiowych planów, płacz w poduszkę, szczęście na skype i jestem gotowa. Cel? Byle dolecieć. Mój profil to nie tylko love story. To przede wszystkim spojrzenie na świat zupełnej amatorki podróżowania, która cieszy się, że pierwszy raz w życiu urodziny będzie miała w lato – dodała.

Dziewczyna wyruszyła w podróż w połowie listopada. Najpierw poleciała do Londynu, stamtąd do Los Angeles, a na końcu do Auckland. - Pierwsze chwile w podróży dały mi do zrozumienia, że to będzie zaskakujące doświadczenie. Już w samolocie do Londynu poznałam dwie przemiłe koleżanki Anię i Alicję. Pierwsza z nich żegluje, natomiast druga miała przyjemność poznać kapitana Jerzego w Gdańsku. Gdy grała na gitarze, kapitan zaprosił ją i koleżankę na Czarny Diament... taki zbieg okoliczności – napisała.

Po 26 godzinach lotu i tułania się po lotniskach w końcu dotarła do celu, gdzie czekał jej ukochany Jakub. Pierwsze dni upłynęły na zwiedzaniu okolicy, poznawaniu nowej kultury i odpoczywaniu. Jednak teraz zakochani muszą zmierzyć się z prozą życia, bo pobyt w Nowej Zelandii do najtańszych nie należy.

Wszyscy podróżnicy intensywnie szukają pracy, by zdobyć pieniądze potrzebne na kolejny etap podróży. Z Nowej Zelandii ,,Czarny Diament’’ popłynie do Australii, następnie odwiedzi Indonezję, Czagos, Madagaskar, Komory, Tanzanie, Mozambik i po 216 dniach etap zakończy się w RPA.

To wcale nie jest łatwe, bo rząd Nowej Zelandii przyznaje tylko 100 wiz dla Polaków, w dodatku można je otrzymać dopiero w lutym.

Każdy może wspomóc finansowo Kubę, Wojtka i Karolinę. Kreatywni jastrzębianie są autorami projektu wspieram.to, gdzie można nabyć wyjątkowe pamiątki prosto z Pacyfiku i nie tylko. 

Relację Karoliny z podróży można śledzić tutaj.