Zaczęło się od niespodziewanego prowadzenia gości z Opola. Krążek w bramce JKH umieścił dobrze znany jastrzębskim kibicom - Maciej Rompkowski.
Nieco zaskoczeni gospodarze szybko zdołali wyrównać. W 13. minucie swoją pierwszą bramkę na polskich lodowiskach zdobył Volodymyr Aleksyuk.
Druga tercja już zupełnie należała do JKH. Ta część gry obfitowała w zwycięstwo 2:0 i mnóstwo podbramkowych sytuacji. Nasi hokeiści mieli 22 próby, z których wykorzystali zaledwie dwie.
Kiedy na początku ostatniej tercji nasi zawodnicy wyszli na prowadzenie 4:1, nic nie zapowiadało nerwowej końcówki. W przeciągu dwóch minut goście dwa razy jednak wpakowali krążek do bramki i ostatnie kilkadziesiąt minut gry przysporzyło wielu emocji. Na szczęście, wynik nie uległ już jednak zmianie i JKH wygrał ostatecznie 4:3.
Co ciekawe, jak informuje oficjalna strona klubu - Maciej Rompkowski ma za sobą dwa sezony w JKH GKS, w których w 44 spotkaniach zdobył zaledwie jednego gola. Tymczasem w jednym starciu przeciwko swojej byłej drużynie potrafił ten dorobek podwoić.
Kolejny mecz JKH zagra u siebie z Unią Oświęcim w piątek o godz. 18:00.JKH GKS JASTRZĘBIE - MUKS ORLIK OPOLE 4:3 (1:1, 2:0, 1:2)
0:1 - 09:00 - Maciej Rompkowski - Mateusz Stopiński (5/4)
1:1 - 12:28 - Volodymyr Aleksyuk - Filip Drzewiecki, Szymon Marzec
2:1 - 25:05 - Petr Polodna - Leszek Laszkiewicz
3:1 - 33:01 - Leszek Laszkiewicz - Richard Bordowski, Roman Němeček
4:1 - 41:21 - Michal Plichta - Jan Steber
4:2 - 54:58 - Arkadiusz Kostek - Filip Stopiński (5/4)
4:3 - 56:19 - Maciej Rompkowski - Joseph Harcharik
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Odrobny) - Němeček, Mateusz Rompkowski, Laszkiewicz, Polodna, Bordowski - Bryk, Protivný, Drzewiecki, Steber, Plichta - Aleksyuk, Górny, Kulas, R. Nalewajka, Bondariev - Kantor, Pastryk, Marzec, Ł. Nalewajka, Świerski.
MUKS Orlik Opole: Murray (Nobis) - Sordon, Kostek, Maciej Rompkowski, Szydło, Szczurek - M. Stopiński, Mariani, Obrał, Korzeniowski, F. Stopiński - Semyannikov, Bychawski, Tikhomirov, Harcharik, Virolainen - Sznotala, Trawczyński, Gawlik, Duda, Zwierz.
Kary: 14 min - 8 min / Strzały: 53-15 / Widzów: 700.
Sędziowali: Sebastian Molenda (główny) - Sebastian Adamoszek, Dariusz Pobożniak (liniowi).
Trenerzy: Róbert Kaláber (JKH GKS Jastrzębie) - Jacek Szopiński (MUKS Orlik Opole).
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
3283Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2087Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
1947Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1818Fornal, Huber i Popiwczak powołani do kadry
1789Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Siatkówka: Jastrzębski Węgiel o krok od Mistrzostwa Polski
0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert