Pijany Ukrainiec prowadził mając 3 promile. Zatrzymał go policjant w czasie wolnym od służby

Do tego zdarzenia doszło w Jastrzębiu-Zdroju jeszcze przed świętami na ulicy Pszczyńskiej. Policjant na co dzień pracujący jako dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju zauważył, jak kierujący skodą zatrzymuje się bez powodu w trakcie jazdy.

Mundurowy, gdy tylko była możliwość wyprzedził kierującego skodą, popatrzył na jego twarz i od razu zauważył, że kierowca jest nietrzeźwy. Stróż prawa jadąc przed tym pojazdem wyczekał, kiedy 47-latek znów zatrzyma swój pojazd, wtedy zjechał na pobocze, podbiegł do auta i uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę - relacjonuje st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

W tym też momencie inny świadek, także podbiegł do skody, wyjął kluczyki ze stacyjki i powiadomił Policję.
Policjant od razu potwierdził swoje przypuszczenia, że kierowca może być nietrzeźwy. Na miejsce przyjechał patrol ruchu drogowego. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 3 promile.

Jak się okazało kierowca ten nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż zostały już mu zatrzymane, za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Teraz obywatel Ukrainy odpowie przed sądem, a grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Mundurowy udowodnił, że policjant reaguje zawsze wtedy, kiedy jest świadkiem łamania prawa. Jego reakcja być może zapobiegła tragedii na drodze, którą mógł spowodować nietrzeźwy kierowca. To kolejny przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji także innych osób został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Dziękujemy świadkowi za reakcje i powiadomienie Policji o swoich podejrzeniach - dodaje policjanka.

Kierowco! Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu, możesz wyrządzić krzywdę sobie i innym uczestnikom ruchu drogowego. Alkohol prowadzi do:

• zmniejszenia szybkości reakcji;
• ograniczenia pola widzenia;
• błędnej oceny odległości i szybkości;
• błędnej oceny własnych możliwości i znacznego obniżenia samokontroli oraz koncentracji;
• rozproszenia uwagi oraz senności.