Pisarz z Jastrzębia dopuścił się plagiatu? Sprawę zbada prokuratura

Bloger i10 opisał całą sprawę na swoim blogu.– „Osiem" opowiada o życiu mężczyzny przeżywającego kryzys dojrzewania i będącego nieodpowiedzialnym, marzącym o zdradzeniu swojej kobiety g…. Banał. Jedyne, co w „Osiem” mnie urzekło to sporo zabawnych fragmentów gry słownej i celnych spostrzeżeń. Urzekły mnie, bowiem sam je napisałem. A tak się niestety składa, że nie nazywam się Franciszek Kacyniak tylko całkiem inaczej – napisał bloger.

Następnie przytacza fragmenty swojej powieści, a pod spodem te - łudząco podobne- jakie znalazły się w „Osiem” Kacyniaka.

Cały wpis kończy wskazując na fakt, że Franciszek Kacyniak podpisuje egzemplarze dzieła w księgarniach całej Polski. Zwykle w Empikach. - Nie wiem, czy pisze tam swoje nazwisko, czy podpisuje się moim pseudonimem, może powinien? Wiecie co? Żyć się odechciewa – napisał i10.

Powieść „Osiem” została wydana przez wydawnictwo „Vectra” z Czerwionki-Leszczyn, które po nagłośnieniu sprawy wydało oświadczeni e. Czytamy w nim m.in. że dobrze przyjęta przez krytykę powieść „Osiem” zostanie wycofana ze sprzedaży. Treść całego oświadczenia publikujemy poniżej:

„Oświadczenie. W związku z pojawieniem się na portalu społecznościowym Facebook w dniu 31 maja 2015 r. informacji ujawniającej, iż p. Franciszek Kacyniak mógł się dopuścić plagiatu w książce pt. „Osiem”, pragniemy oświadczyć, iż w przypadku potwierdzenia tych okoliczności uznamy to za nieuczciwe działania godzące w nasze Wydawnictwo. Jesteśmy zaskoczeni tym faktem, albowiem p. Franciszek Kacyniak w zawartej umowie zapewnił nas, iż jest autorem utworu, który samodzielnie napisał. Wszystkie informacje docierające do nas w tej sprawie budzą nasze zażenowanie. Jako Wydawnictwo stanowczo odcinamy się od praktyk, które mogą w jakikolwiek sposób naruszać prawa autorskie. W przypadku p. Franciszka Kacyniaka polegaliśmy na jego oświadczeniu, w którym na piśmie udzielił nam licencji na wydanie i rozpowszechnianie książki pt. „Osiem”, oświadczając jednocześnie, iż prawa autorskie do tego utworu nie są w niczym ograniczone.

W związku z zaistniałą sytuacją pragniemy wyrazić swoje ubolewanie oraz poinformować o wycofaniu nakładu ze sprzedaży. W szczególności pragniemy zapewnić Autora bloga, którego prawa mogły zostać naruszone, a także naszych Czytelników, Internautów i Kontrahentów, iż nie mieliśmy żadnej wiedzy w tej sprawie, a niniejsze oświadczenie i dalsze działania naszego Wydawnictwa podejmujemy bez zbędnej zwłoki.

Jednocześnie informujemy, że wezwaliśmy Franciszka Kacyniaka do pisemnego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji”.

Redakcja portalu tuJastrzębie.pl również poprosiła jastrzębianina o komentarz do całej sprawy. Niestety jeszcze nie doczekaliśmy się odpowiedzi.

Od kilku miesięcy książka „Osiem” miała swój profil na portalu społecznościowym Facebook. Kilkanaście godzin temu fanpage został usunięty. Jednak jeszcze przed tym, Franciszek Kacyniak zamieścił wpis w którym odniósł się do zarzutów o plagiat. – Nie chcę bagatelizowac problemu, bo owszem zapożyczyłem dosłownie kilka opisów lub scen z bloga, który faktycznie bardzo lubię czytać i jestem pod wrażeniem kunsztu stylu pisania jego autora. Czytając jego historie oczami wyobraźni widziałem swoich bohaterów. Jego słowa bardzo celnie i dobitnie oddawały dokładnie to, co sam chciałem przekazać. Jego opowieści stanowiły dla mnie niedoścignione natchnienie, którego mi brakowało. Bardzo za to przepraszam – czytamy.

Skontaktowaliśmy się z autorem bloga, który zapowiedział, że sprawa zostanie zgłoszona do łódzkiej prokuratury. – Plagiat podpada pod kodeks karny, dlatego teraz muszę zająć się porównywaniem książki z oryginałem – mówi i10.

Zgodnie z art. 115 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych:  1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.