zamknij

Wiadomości

Polskie kopalnie w zawieszeniu. Górnicy czekają na "nowe otwarcie"

2024-02-06, Autor: mz

W poniedziałek 5 lutego rządowa delegacja z minister przemysłu Marzeną Czarnecką oraz ministrem aktywów państwowych Borysem Budką wznowiła rozmowy z Komisją Europejską. Chodzi o załatwienie notyfikacji pomocy publicznej dla polskich kopalń. - To priorytet dla Ministerstwa Przemysłu - zapewniała już w styczniu szefowa nowego resortu.

 

Reklama

Przypomnijmy tzw. umowa społeczna zakłada zamknięcie kopalń w zamian za wsparcie - chodzi o dotacje z krajowego budżetu do tzw. redukcji wydobycia węgla rzędu 28,8 mld zł., do końca 2031 r. Jednak by te środki mogły trafić do spółek wydobywających węgiel energetyczny notujących rosnące długi, wymagana jest zgoda Komisji Europejskiej.

- Rząd PiS nie dokończył tej procedury przez długie dwa lata - przypominała już pod koniec minionego roku Marzena Czarnecka, minister przemysłu. - A środki te mają żywotne znaczenie dla kopalń i przedsiębiorstw, dla górników i ich rodzin. Naprawa tego zaniedbania to mój priorytet!

- Wspólnie z ministrem Borysem Budką spotkam się 5 lutego w Brukseli ws. notyfikacji umowy społecznej dla górnictwa z komisarzami Margrethe Vestager i Marošem Šefčovičem. Rozmowy odbędą się o 11.00 i 12.00. Termin wynika z harmonogramu prac KE. Notyfikacja umowy to priorytet dla MP - oznajmiła z kolei szefowa resortu na początku stycznia.
 
Dodajmy, że parafowany w kwietniu 2021 roku przez przedstawicieli związków zawodowych i delegację rządową dokument obejmuje - oprócz rozłożonego na blisko 30 lat procesu wygaszania kopalń węgla kamiennego - m.in. system osłon socjalnych i gwarancji dla pracowników sektora wydobywczego oraz mechanizmy wsparcia odbudowy gospodarczej regionu.

Hutek: górnicy "w zawieszeniu"

Z szefową świeżo powołanego resortu przemysłu spotkała się także przed wyjazdem do Brukseli Rada Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność.

Po powrocie mamy się spotkać ponownie - relacjonuje Bogusław Hutek, przewodniczący górniczej "Solidarności". - Być może wtedy dowiemy się, jakie warunki stawia Komisja Europejska i kiedy oczekiwana przez wszystkich notyfikacja nastąpi.

Zaznacza, że problemów do rozwiązania jest jednak znacznie więcej.

Chodzi o brak kontraktów na węgiel ze strony państwowych spółek energetycznych, brak odbioru węgla już zakontraktowanego czy kwestię rosnącego importu węgla, którym Polska jest dosłownie "zasypana" - wylicza związkowiec. - Poważne perturbacje mogą zresztą dopiero nastąpić, bo na razie mamy zimę, a zwałowiska i tak są wypełnione po brzegi. Co się stanie, kiedy przyjdzie lato i zapotrzebowanie na surowiec spadnie?

Hutek: górnicy czekają na "nowe rozdanie"

Bogusław Hutek zauważa, że obecnie polskie górnictwo znajduje się w zawieszeniu.

Nie wiemy, co z umową; nie wiemy, co z zarządami spółek węglowych. Wszyscy czekają na "nowe rozdanie". Oby ten stan skończył się jak najszybciej, bo kopalnie muszą jakoś funkcjonować. Niektórych decyzji o zakupach czy inwestycjach nie można nieustannie odkładać. A od tempa, w jakim zostaną podjęte, zależy przyszłość kopalń, tym samym zaś - przyszłość sektora i regionu - podkreśla.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 3

Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,polskie-kopalnie-w-zawieszeniu-gornicy-czekaja-na-nowe-otwarcie,wia5-1-9723.html

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Capote 2024-02-06
    13:34:54

    1 0

    Oto czarna przyszłość węgla ....
    Budowa bloku gazowo-parowego w Rybniku wchodzi w kolejny etap. Zaawansowane są prace projektowe i przygotowawcze. Na przełomie I i II kwartałów 2024 r. ma być wydane pozwolenie na budowę największej takiej elektrowni w Polsce.Elektrownia gazowo-parowa w Rybniku będzie miała blok o mocy brutto ponad 880 MW. Ilość produkowanej energii elektrycznej rocznie będzie odpowiadać zapotrzebowaniu prawie 2 mln gospodarstw domowych.Rybnicka elektrownia gazowo-parowa zastąpi cztery stare bloki węglowe o łącznej mocy 900 MW. Obniży się emisja CO2, a także pyłów i tlenków siarki (tych niemal do zera)
    Na plac budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce dostarczono wirniki generatora i części niskoprężnej turbiny parowej oraz moduł podgrzewania paliwa gazowego
    Wysłano
    Blok gazowo-parowy w Ostrołęce będzie mieć moc 750 MW. Emisja CO2 będzie o 40% niższa niż w elektrowniach węglowych.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 712