Porażka we własnej hali. Tym razem piąty set nie dla nas

Dwie pierwsze partie środowego spotkania były bardzo wyrównane. Gra toczyła się przez większość czasu punkt za punkt, a chwilowe większe różnice punktowe były szybko niwelowane przez przegrywającą drużynę. Pierwszego seta wygrali goście do 24., a drugi padł łupem gospodarzy w takim samym stosunku.

Gdy w trzeciej odsłonie wydawało się, że nasi siatkarze przejęli kontrolę nad meczem i nie pozwolą na stratę jakichkolwiek punktów z przeciwnikami znajdującymi się kilka pozycji niżej w tabeli. Jastrzębski Węgiel prowadził już nawet 9:0, ostatecznie wygrywając do 12.Taka łatwa przeprawa w trzecim secie spowodowała nerwowość w następnym. Od samego początku musieliśmy gonić. Niestety, nie udała nam się ta sztuka i przegraliśmy tą partię zdobywając jedynie 16 punktów.

Decydujący o losach spotkania set rozpoczął się źle dla jastrzębian. Goście wyszli na dwupunktowe prowadzeni, a z czasem powiększyli je do 5. oczek. Nie był to jednak koniec, gdyż siatkarze ze Śląska wzięli się za odrabianie strat i zdołali doprowadzić do stanu 11:13 co zmusiło trenera gości do wzięcia czasu. Ten manewr był na tyle skuteczny, że całe spotkanie lubinianie zakończyli zwycięstwem.

Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 2:3 (24:26, 26:24, 25:12, 16:25, 11:15)

Kolejne spotkanie jastrzębianie zagrają 2. grudnia o 20.15 w Radomiu, a przeciwnikiem będą Czarni.

Tabela PlusLigi