zamknij

Wiadomości

Przyszliście od Boga i do niego wróciliście

2013-05-18, Autor: Patrycja Wróblewska-Wojda
- Dziękujemy Bogu za to, że przed laty nieśmiały chłopak zakochał się w urodziwej dziewczynie. A Pan w swojej łasce pobłogosławił nam i uczynił nasze życie wielkim spotkaniem z miłością – napisał w podziękowaniu pan Dariusz, mąż Joanny i ojciec Justyny, Małgosi, Marcina i Agnieszki, którzy kilka dni temu zginęli w tragicznym w skutkach pożarze domu w Ruptawie.

Reklama

- Dziękujemy za to, że Pan pozwolił nam zbudować dom na fundamencie wzajemnej służby, gdzie Ty żono zawsze ciepła, czuła, piękna byłaś jego ozdobą i ostoją. Poszarpany szaleństwem życia mogłem tulić się w Twoich ramionach i znajdować ukojenie w smutku. Dziękujemy za to, że nasza miłość była płodna. Obdarzyliśmy się cudownymi dziećmi i mimo trudów nie straciliśmy nic z naszych młodzieńczych zachwytów nad sobą. Dziękujemy za wspólne poranki pachnące kawą i ciastem oraz wieczory, gdzie cieszyliśmy się swoją wzajemnością – napisał pan Dariusz. - Ty, ukochana żono i dzieci poszliście za Panem, aby cieszyć się jego szczęśliwością. Dla nas, tęskniących za Wami słowo Boga jest słowem nadziei .

Dziś w Parafii Niepokalanego Serca NMP w Ruptawie odbył się pogrzeb 40-letniej Joanny, 18-letniej Justyny, 13-letniej Małgorzaty, 10-letniego Marcina i 4-letniej Agnieszki. Przyszło kilkaset osób, które ciągle zadawały sobie pytanie „dlaczego?” – Do teraz nie mogę się otrząsnąć. To była taka wspaniała rodzina. Dzieci dobrze wychowane, a pani Joanna zawsze uśmiechnięta i pomocna – mówi pani Alicja, jedna z sąsiadek.

- Matka tej rodziny była katechetką, ojciec jest szafarzem, dwie starsze córki należały do Dzieci Maryi, a chłopiec był ministrantem. Nie mogę zrozumieć, dlaczego Bóg zabrał ich wszystkich do siebie. Może po prostu ma plan w którym muszą uczestniczyć? – zastanawia się pani Maria.

W pogrzebie uczestniczyło również kilkunastu księży oraz abp. Wiktor Skworc. Kapłan kilkanaście tygodni temu w ramach odwiedzin u rodzin wielodzietnych, poznał osobiście rodzinę. Natomiast dziś w wygłoszonym kazaniu  starał się ukoić ból wszystkich pogrążonych w żałobie. - Na taką tragedię nie można patrzeć inaczej, jak w świetle wiary. Nie pomoże ani psycholog, ani żadne tabletki. Tym, co pokonuje śmierć, rozpacz i pozwala dalej żyć jest wiara. Trzeba całkowicie oddać się w ręce Boga. Kiedy człowiek nie może aż tak zawierzyć potrzebuje innych ludzi, którzy pomogą dźwigać mu ten krzyż – mówił arcybiskup Wiktor Skworc.


> Zdjęcia z uroczystości pogrzebowej można zobaczyć tutaj



Rodzina została pochowana w jednym grobie na przyparafialnym cmentarzu w Ruptawie.

Przypomnijmy, w piątek 10 maja paliło się w domu przy ul. Zdziebły w Ruptawie. W wyniku zaczadzenia na miejscu zginęła 18-letnia dziewczyna, jej 4-letnia siostra zmarła na izbie przyjęć w szpitalu. W sobotni wieczór zmarła 40-letnia matka dzieci oraz 10-latek. Dziś w nocy śmierć poniosła 13-latka. Tragedię przeżył tylko 17-latek, który jako jedyny był przytomny i wezwał straż pożarną. Natomiast ojciec rodziny tragicznej nocy był w pracy.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~tomcio 2013-05-18
    20:10:11

    24 0

    Dalibyście spokój. Taka tragedia dla rodziny a wy jeszcze to potęgujecie i zamieszczacie zdjęcia... żałosne

  • ~rybnic 2013-05-18
    22:53:13

    0 14

    I gdzie był Bóg ????

  • ~karlos 2013-05-19
    10:33:53

    7 0

    Niestety taka praca dziennikarzy. Chcąc niechcąc muszą pokazywać i relacjonować ludzkie dramaty. Gdyby ludzi takie rzeczy nie interesowały najbardziej, to pewnie media też by tego nie pokazywały.

  • ~anika78 2013-05-19
    11:07:34

    8 0

    NO właśnie. Tomcio skoro tak bardzo przeszkadza ci ta relacja, to po co ją czytasz? Takie rzeczy pokazywane i opisywane są dla takich ciekawskich ludzi jak ty, czy ja. Niestety tragedie sprzedają się najlepiej, bo każdy sobie myśli "jak to dobrze, że taki dramat nie przydarzył się mojej rodzinie".

  • ~Luthien 2013-05-19
    12:35:17

    0 1

    Komentarz typu "I gdzie był Bóg?" Jest najgorszym tego typu. Bóg jest tam gdzie go ludzie wsadzają, gdy go ośmieszają i odchodzą od niego, bluźniąc ale gdy przychodzi tragedia pada takie pytanie. A czy nie ludzie są odpowiedzialni za zło? Czy sami nie sprowadzamy na siebie moce piekielne które szaleją na świecie? Bo kto jak nie Szatan teraz się cieszy, bo wygrał. Tyle nieszczęść trapiło tą rodzinę bo była dobra, bo żyła najpiękniejszymi wartościami, które drażnią Złego. Wiadomo ludzie szukają sensacji chcą oglądać, ale może nie jeden powinien zastanowić się jak życie jest kruche i jak łatwo można je stracić. I jak warto żyć aby dostąpić chwały nieba.

  • ~rybnic 2013-05-19
    14:23:50

    0 0

    "Komentarz typu "I gdzie był Bóg?" Jest najgorszym tego typu. Bóg jest tam gdzie go ludzie wsadzają, gdy go ośmieszają i odchodzą od niego, bluźniąc ale gdy przychodzi tragedia pada takie pytanie. A czy nie ludzie są odpowiedzialni za zło? Czy sami nie sprowadzamy na siebie moce piekielne które szaleją na świecie? Bo kto jak nie Szatan teraz się cieszy, bo wygrał. Tyle nieszczęść trapiło tą rodzinę bo była dobra, bo żyła najpiękniejszymi wartościami, które drażnią Złego. Wiadomo ludzie szukają sensacji chcą oglądać, ale może nie jeden powinien zastanowić się jak życie jest kruche i jak łatwo można je stracić. I jak warto żyć aby dostąpić chwały nieba."


    W domyśle pytanie dotyczyło co takie małe dzieciątka zawiniły aby nie mogły cieszyć się życiem.

  • ~anika78 2013-05-19
    18:08:02

    1 0

    Pytanie o obecnośc Boga w momencie takiej tragedii jest chyba pierwszym, jakie pcha się na usta. Co zawiniła rodzina, która tak bardzo wierzyła w Boga? Te małe dzieciątko i nieco starsze? Oni na pewno nie odeszli od Boga. Do mnie osobiście nie przemawia to, by w takim momencie zawierzyć Bogu. Miejmy nadzieję, że tym, którzy teraz najbardziej potrzebują ukojenia, wiara pomoże.

  • ~Luthien 2013-05-19
    18:13:39

    1 0

    W domysłach moglibyśmy każdego dnia zadawać takie pytania o dzieci które umierają bo jest ich tysiące dziennie i nie tylko umierające z głodu ale te które są zabijane przez własne matki, te nienarodzone. Czym one zawiniły że nie mogą nawet na ten świat przyjść. Ludzie bawią się w Boga.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 44