Rodzeństwo połaszczyło się na telefony komórkowe

Wczoraj około godziny 13:00 funkcjonariusze policji udali się do lombardu mieszczącego się w centrum miasta, gdzie doszło do kradzieży dwóch telefonów komórkowych. Pracująca w nim kobieta rozpoznała jednego ze sprawców oraz podała funkcjonariuszom ich rysopisy, dzięki czemu już po chwili złodzieje znaleźli się w rękach policjantów. Kradzieży dopuściło się rodzeństwo.14-latkę stróże prawa odnaleźli w miejscu zamieszkania, jej 17-letni brat sam zgłosił się do komendy, kiedy dowiedział się, że poszukuje go policja.

Młodzi jastrzębianie nie potrafili wskazać powodu, dla którego dopuścili się przestępstwa.

Za kradzież oboje odpowiedzą przed sądem. 17-latek będzie odpowiadał jako osoba dorosła, dlatego też grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, z kolei o losach 14-latki zdecyduje sąd rodzinny.