Udany początek GieKSy. Złoty gol na wagę 3 punktów

Złotego gola zdobył Wojciech Caniboł. Piłkarz, który stanowił o sile ognia drużyny w IV lidze, na inaugurację nowych rozgrywek trafił tuż przed przerwą, w 43. minucie.

Caniboł zachował zimną krew i wykorzystał dobrą akcję pary Zajączkowski-Jadach. Wcześniej snajper GieKSy wykorzystał zmarnował kilka dogodnych sytuacji.

W drugiej połowie dużo pracy miał Mateusz Deege, ale stanął na wysokości zadania. Swoje szanse miała też GieKSa, jednak żadnej na gola nie zamieniła.

Pod koniec meczu na placu gry zrobiło się nerwowo. Thiam(Górnik Wesoła) sfaulował Zajączkowskiego, co wyprowadziło piłkarza GieKSy z równowagi. W awanturze aktywny był jeszcze Siwiec (Górnik Wesoła). W efekcie sedzie czerwone kartki pokazał Siwcowi i Zajączkowskiemu, a Thiam otrzymał drugą żółtą kartę.

Przed meczem, drużyna odebrała puchar za wygranie rozgrywek IV ligi. Statuetkę dla najlepszego piłkarza minionego sezonu otrzymał Kamil Jadach.

Najważniejsze są jednak 3 punkty, który pozwalają drużynie Łukasika udanie wejść w sezon. W środę kolejny mecz. Tym razem nasz zespół zagra na wyjeździe ze Stalą Bielsko-Biała.

GKS 1962 Jastrzębie - Górnik Wesoła 1:0 (1:0)

1:0 Caniboł, 43 min.

GKS: Deege - Zajączkowski, Szymura, Kocerba, Duda - Hajczuk (74. Duda), Tront, Gorzała, Weis (77. Szczęch) - Jadach (86. Wojtków), Caniboł.

Górnik: Matras - Tuleja, Wujec, Grzech, Czapla - Jaskiernia (71. Pałka), Sarzała, Szumilas (71. Stokłosa), Siwek - Haftkowski, Thiam.