Metody standardowe przy wykonywaniu zbiorników polegają na wykonywaniu kilku metrów wyłomu za pomocą robót strzałowych, wybieraniu urobku i stawianiu obudowy betonowej lub murowej. Zastosowanie nowatorskich rozwiązań dało gwarancję, że nie zostanie naruszona konstrukcja już istniejącego zbiornika, a przestrzeń pomiędzy elementami betonowej obudowy zostanie całkowicie wypełniona.
- To z pewnością jedna z największych inwestycji realizowanych w ostatnim czasie w polskim górnictwie węgla kamiennego. Wymagała ogromnej precyzji działania i była dość skomplikowana technicznie ze względu na sposób jej prowadzenia. Celem inwestycji było zwiększenie możliwości magazynowania urobku, który do tej pory odstawiano do zbiornika, który znajduje się tuż obok nowego. Teraz żaden postój skipu lub awaria w zakładzie przeróbczym nie przerwą produkcji węgla w kopalni - mówi Krzysztof Zabój, dyrektor kopalni Pniówek.
Budowa zbiornika nie była łatwa również dla pracowników, gdyż schodzili na jego dno po drabinie. Kilkukrotnie zejście i wejście do zbiornika wymagało niezłej kondycji, a do tego dochodziło jeszcze wszechobecne błoto, ale jak sami podkreślali – to lepsze niż zapylenie, które skutecznie utrudniałoby pracę.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Prawie miliard złotych zysku. JSW oszacowała wyniki za 2023 rok
+5 / -0Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
+2 / -0JSW wciąż bez nowego prezesa. Sierpień 80: Brak słów! To kompromitacja nowej władzy
+1 / -1Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
+11 / -19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2016-05-26
13:46:39
Dla ścisłości zbiornik wybudowała firma PPG ,,Row-Jas'' z Jastrzębia-Zdroju i chwała jej pracownikom za wykonanie tej roboty.