zamknij

Biznes

Warbus nie płaci na czas. PKM ponownie w finansowych tarapatach

2017-01-19, Autor: pww

Odkąd Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej realizuje połowę zadań firmy Warbus na rzecz Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, boryka się z problemami finansowymi. Wszystko przez to, że warszawska firma zalega z płatnościami.

Reklama

Na początku roku Warbus zalegał z płatnościami za trzy ostatnie miesiące. W styczniu sytuacja stała się bardzo napięta, bo istniało ryzyko, że pracownicy nie otrzymają wypłat. Władze PKM zdecydowały, że skierują sprawę do sądu.

5 stycznia doszło do spotkania przedstawicieli firm PKM, Warbus i MZK. Dyrektor Warbusa obiecał, że do 10 stycznia ureguluje zaległości za październik wynoszące 600 tysięcy złotych. Pieniądze miały wystarczyć na wypłatę wynagrodzeń oraz bieżące płatności. Do 23 stycznia na konto PKM mają wpłacić pieniądze za listopad, a do końca stycznia za grudzień.

W dniu wypłaty pierwszej transzy było bardzo nerwowo, bo rano wpłynęło tylko 200 tysięcy. - Musieliśmy wykonać kilkanaście telefonów i użyć różnych argumentów, by po południu otrzymać następne 200 tysięcy. Wypłaciliśmy wynagrodzenia, ale mamy też inne zobowiązania. Trzeba opłacić ZUS-y, podatki, ubezpieczenia – wylicza Stanisław Słowiński, prezes PKM.  

PKM musi na bieżąco regulować faktury. Jeśli nie będzie tego robić, to dostawcy ogumienia czy paliwa będą chcieli pieniądze otrzymywać od razu. – Skoro Warbus nie dotrzymał pierwszego punktu naszej umowy obawiamy się, że tak samo stanie się z kolejnymi. Bez pieniędzy będziemy musieli postawić firmę w stan likwidacji – mówił prezes.

Warbus ma płacić jastrzębskiej firmie nie tylko za wozokilometry. Warszawska firma korzysta także z usług mechaników, myjni oraz wynajmuje biura. Stanisław Słowiński nie wyklucza, że wstrzyma świadczenie usług technicznych dla swojego zleceniodawcy. W konsekwencji niesprawne autobusy pozostaną w zajezdni, a pasażerowie będą zostawali na przystankach.

Dyrekcja firmy Warbus całą winę zrzuca na MZK twierdząc, że związek nie płaci za usługi na czas. Z kolei Benedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK zapewnia, że wszystkie należności regulowane są w terminie. – Wbrew krążącym plotkom zapewniam, że nie zalegamy nikomu ani grosza – mówi.

Trudnej sytuacji PKM zostanie poświęcona najbliższa sesja nadzwyczajna, która została zwołana na wniosek radnych Platformy Obywatelskiej.  

O dalszym losie sprawy będziemy informować. 

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 38