Z ustaleń prokuratury wynika, że Jerzy B. wziął cztery łapówki od kwietnia do lipca 2008 roku. Pełnił wtedy funkcję naczelnego inżyniera w kopalni Jas-Mos. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek tłumaczy, że oskarżony dopuścił się nieuczciwej konkurencji, poprzez preferowanie jednej firmy. – Przyjął od jej przedstawiciela cztery łapówki, po 2 tysiące złotych każda – tłumaczy rzecznik.
Współwłaściciel firmy wręczającej łapówki powiedział, że chodziło artykuły chemiczne, kleje górnicze i roboty pod ziemią.
Wiceprezesowi JSW grozi do 8 lat więzienia. Na razie nie przyznał się do winy.
Rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer wyjaśnia, że Jerzy B. ubiegając się o stanowisko wiceprezesa złożył zaświadczenie o niekaralności oraz, że nie toczy się wobec niego postępowanie karne. -Pracodawca nie jest w tym przypadku stroną w postępowaniu, tak więc nie jesteśmy informowani o zmianach, które zachodzą w takich kwestiach – tłumaczy.
9 lipca zbiera się Rada Nadzorcza JSW. Niewiadomo, czy Jerzy B. straci swoje stanowisko.
Sprawa wiceprezesa to kontynuacja słynnej afery korupcyjnej sprzed kilkunastu miesięcy, gdzie na ławie oskarżonych zasiadło 25 osób.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+31 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert