Władze Jastrzębia: pieniądze Kamila Glika na budowę boiska są bezpieczne

Rok temu jastrzębianin i podpora reprezentacji Polski w piłce nożnej podpisał porozumienie z władzami Jastrzębia-Zdroju. Na jego mocy przekazał 150 tysięcy złotych na budowę boiska, które ma powstać tam, gdzie się wychował, czyli na osiedlu Przyjaźń.

Zgodnie z projektem na osiedlu ma powstać boisko do piłki nożnej o wymiarach 20 x 34 m, z nawierzchnią ze sztucznej trawy. Poza tym wybudowane zostanie ogrodzenie w postaci piłkochwytów i oświetlenie.

Choć inwestycja miała ruszyć już kilka miesięcy temu, to koparki nadal nie wjechały na plac budowy. Za to miasto musi uporać się z problemami. – Okazuje się, że droga dojazdowa do tego miejsca jest prywatna i w dodatku ma wielu właścicieli. Aby można było zacząć coś tam robić, musimy otrzymać zgodę mieszkańców. Negocjacje trwają i mam nadzieję, że w sierpniu będziemy mogli ogłosić przetarg na budowę, a we wrześniu rozpoczną się prace – wyjaśnia Anna Hetman, prezydent Jastrzębia-Zdroju.

Kamil Glik również chciałby, aby problemy zostały jak najszybciej rozwiązane. Ponadto podtrzymuje swoją deklarację sprzed roku, że będzie chciał uczestniczyć w otwarciu boiska i być może z tej okazji zorganizuje jakiś mecz z mieszkańcami. – Mam bardzo napięty grafik, ale mam nadzieję, że uda się znaleźć jakiś dogodny termin. Będziemy jeszcze z panią prezydent o tym rozmawiali – zapewnił piłkarz.