Górnicy bawili się bez kobiet
W miniony weekend górnicy z Ruchu Jas-Mos nie mogli narzekać na nudę, bawiąc się wyłącznie w męskim towarzystwie. Przybył ''Biskup Rybnicki'', który ochrzcił zasłużonych Gwarków. Pojawił się też arab ze swoim haremem, chcący kupić kopalnię. Skarbnik przekazał dyrektorowi kopalni insygnia władzy Harnasia, czyli czapkę i ciupagę. Goście, który przyszli na imprezę bez mundurów zostali obdarowani czapeczkami, śliniaczkami i smoczkami, by zapamiętali, że należy przychodzić w stroju galowym.
Zobacz