A co z pociągiem do Wodzisławia?

Wczoraj informowaliśmy o tym, że w Urzędzie Marszałkowskim odbyły się konsultacje w sprawie linii kolejowej Katowice–Jastrzębie-Zdrój. Wyłoniony wykonawca wskazał dwa warianty linii łączącej miasto z aglomeracją śląską. W pierwszym wariancie podróż na trasie Katowice – Jastrzębie trwałaby 69 minut, w drugim 74 minuty. Konsultacje w tej sprawie wciąż trwają i dotyczą głównie czasu połączenia.

- Miastu zależy przede wszystkim na tym, aby był on krótszy niż 60 minut. Stanowiłby on wówczas trakcyjną alternatywę dla innych środków transportu - tłumaczy sytuację magistrat.

Jednak pierwotnie politycy i urzędnicy zakładali również inne połączenie – trasę w kierunku Wodzisławia Śląskiego. Pytamy, jaki jest status tego projektu?

- Mowa tu o dwóch różnych programach – informuje nas Izabela Grela z jastrzębskiego magistratu. - Obecne konsultacje toczą się w ramach programu Kolej Plus. W ramach projektu wniosek składa Marszałek, natomiast realizacja należy do PKP PLK. Ten etap dotyczy wyłącznie przebiegu linii Jastrzębie-Zdrój-Katowice i nie zakłada połączenia z Wodzisławiem Śląskim.

Wydział Strategii, Rozwoju i Obsługi Inwestora informuje jednak, że alternatywna linia łącząca nasze miasto z Wodzisławiem Śląskim nie jest wykluczona.

- Tu mamy do czynienia z drugim wariantem. Dotyczy on odrębnego połączenia z CPK. Jest to szybka kolej, łącząca cały kraj z lotniskiem w Baranowie. Jeśli będzie uruchomione połączenie kolejowe z Wodzisławiem, to w ramach tego programu. Wówczas tory będą biegły po naszej stronie autostrady A1 – tłumaczy Agnieszka Pabich, pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Strategii i Rozwoju.

Jak informuje Urząd Miasta, rozmowy dotyczącego drugiego projektu zapowiedziane są na przełomie listopada i grudnia. Jeżeli pojawi się opcja połączenia na trasie Jastrzębie-Zdrój-Wodzisław Śląski, to konsultacje z mieszkańcami rozpoczną się około dwóch tygodni wcześniej.

Nie wiadomo jeszcze, czy trasa Jastrzębie-Wodzisław przebiegałaby przez Godów czy przez Wilchwy. Ta kwestia również zostanie poruszona podczas zaplanowanych na koniec listopada rozmów.