zamknij

Wiadomości

Ale historia: o budowie Szpitala Górniczego w Jastrzębiu-Zdroju

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju ma już ponad 40 lat.  Z założenia miał zabezpieczać specjalistyczną opiekę medyczną przede wszystkim dla pracowników kopalń działających na terenie Jastrzębia Zdroju i Rybnickiego Okręgu Węglowego, dlatego przyjęto nazwę Szpital Górniczy. 

Reklama

Pod koniec lat 60-tych rozbudowa Rybnickiego Okręgu Węglowego nabierała coraz większego tempa, co więcej – w następnej dekadzie liczba inwestycji przemysłowych i mieszkaniowych miała się znacząco zwiększyć. W ślad za nimi musiały pójść zadania w zakresie służby zdrowia. Istniejący w Jastrzębiu-Zdroju Szpital Miejski, zajmujący dawne obiekty uzdrowiskowe, szybko stał się niewydolny, ponieważ dysponował zaledwie 80 łóżkami. Tymczasem trwała budowa kilku kopalń w najbliższym sąsiedztwie Jastrzębia i było jasne, że w niedługim czasie górnicy i ich rodziny pozostaną bez odpowiedniej opieki medycznej. Ówczesne władze dostrzegły ten problem. Uznano, że planowany Szpital Górniczy należy umiejscowić w Jastrzębiu, a nie w Rybniku, jak dotąd zakładano.

Ostateczna decyzja o lokalizacji szpitala zapadła w 1969 roku. Zaprojektowanie placówki zlecono architektowi Dariuszowi Przygodzie z Biura Projektów Służby Zdrowia. Inwestycja miała powstać z budżetu Ministerstwa Górnictwa. Ustalono, że inwestorem generalnym będzie Rybnickie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego, a inwestorem bezpośrednim kopalnia „Moszczenica”. W tym czasie nie budziło to żadnych wątpliwości. Kopalnia dysponowała przecież odpowiednią liczbą wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników oraz niezbędnym sprzętem. Zakłady z innych branż mogły tylko o tym pomarzyć.

U schyłku 1969 roku zapadły pierwsze decyzje kadrowe. Inspektorem nadzorującym budowę szpitala został mgr inż. Władysław Fudali z działu inwestycji kopalni „Moszczenica”. Z czasem dołączyli do niego: Waldemar Gaca i Marian Frys z kopalni „Moszczenica” (sprawy budowlano – instalacyjne), dr Jerzy Wagner (sprawy wyposażenia medycznego), Piotr Hilbik (sprawy elektroniki medycznej) oraz Stanisław Ogórek (kierownik budowy z ramienia Zakładu Remontowo – Budowlanego Przemysłu Węglowego).Przez dwa następne lata prowadzono prace projektowe i przygotowawcze na placu budowy. 18 grudnia 1971 roku odbyła się uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego, w której uczestniczył magister górnictwa Jan Mitręga. Wykonawca, czyli Zakład Remontowo – Budowlany przy RZPW, podjął wówczas zobowiązanie, że upora się z zadaniem w cyklu skróconym, a więc w ciągu 4 lat. Spodziewano się, że w dniu Barbórki 1975 roku szpital zostanie oddany do użytku.

W 1972 roku ruszyła właściwa budowa szpitala. Ponieważ cykl inwestycyjny opiewał na 6 lat, a chciano zrealizować przyjęte zobowiązanie, założono sobie ścisły reżim obowiązujący zarówno załogę, jak i kierownictwo. Regularnie odbywały się spotkania robocze, w trakcie których na bieżąco rozwiązywano zaistniałe problemy. Współpraca między przedsiębiorstwami układała się dobrze. Nie było też problemów z dostarczaniem materiałów budowlanych.

Latem 1973 roku minister Jan Mitręga oraz przewodniczący Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach gen. Jerzy Ziętek zawarli porozumienie w sprawie budowy i eksploatacji szpitala. Władze wojewódzkie zobowiązały się do znaczącego wsparcia inwestora w zakresie wyposażenia placówki w niezbędny sprzęt oraz do zapewnienia środków finansowych na jego działalność.

W drugiej połowie 1975 roku było wiadomo, że nie uda się uruchomić placówki w Barbórkę. Nową datę ustalono na 22 lipca 1976 roku. Na pół roku przed uruchomieniem zaczęto organizować placówkę. W marcu 1976 roku swoje stanowiska objęli ordynatorzy. Dzięki temu mieli wpływ na wyposażenie poszczególnych oddziałów. W połowie roku placówka była gotowa do użytku.

W uroczystości otwarcia Szpitala Górniczego, którą zaplanowano na 17 lipca 1976 roku , miał podobno wziąć udział I sekretarz KC PZPR Edward Gierek, jednak wydarzenia Czerwca’76 wpłynęły na zmianę planów. W rezultacie do Jastrzębia przybył I sekretarz KW PZPR Zdzisław Grudzień, któremu towarzyszyli: wojewoda katowicki Stanisław Kiermaszek, minister górnictwa Jan Kulipiński i dyrektor RZPW Tadeusz Czechowicz. Wydarzenie to zarejestrowała kamera Telewizji Polskiej.

Nowy szpital powstał w zacisznym miejscu. Przy ówczesnej ulicy leśnej znajdowała się jedynie hala widowiskowo – sportowa. Nic nie wskazywało, że w przyszłości ulica ta stanie się jedną z głównych arterii miasta. Sam szpital prezentował się imponująco. W najbliższym sąsiedztwie ulicy Leśnej znajdowały się trzy pawilony mieszczące m.in. przychodnie specjalistyczne, centralne laboratorium, izbę przyjęć, blok zabiegowy. Największe wrażenie robił jednak 11-kondygnacyjny pawilon D, w którym znalazło się kilkanaście oddziałów specjalistycznych. W pawilonie E ulokowano działy wodolecznictwa, fizykoterapii i kinezyterapii. Oprócz tego szpital otrzymał kuchnię, stację trafo, agregatownię, pralnię, warsztaty i garaże. 

Oceń publikację: + 1 + 21 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Mariusz Gaca 2021-01-16
    20:44:41

    0 0

    Marian Fryz, a nie Frys.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 704