zamknij

Biznes

Alert: używając e-biletu pasażerowie nie powinni mieć pobieranej najdroższej taryfy

2015-12-04, Autor: pww
Dlaczego system e-biletu od razu pobiera pełną opłatę za przejazd? Dlaczego w autobusach i na przystankach nie ma biletomatów? Z jakiego powodu komunikat głosowy w autobusach nie podaje pełnej informacji o przystankach? Na takie kwestie związane z funkcjonowaniem elektronicznego biletu zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. O odpowiedź poprosiliśmy pełnomocnika Zarządu MZK ds. mediów, Rafała Jabłońskiego.

Reklama

- System e-karty ma obecnie sporą wadę. Pasażer, który korzysta z biletów jednorazowych posiadając na koncie 4zł nie może skorzystać ze stawki 1zł (do 3 przystanków) czy 2,40 (do 7 przystanków). System domyślnie pobiera maksymalną stawkę z taryfy przewoźnika (4,20) do końca danej trasy, po czym zwraca nadwyżkę przy wysiadaniu. Przy stanie konta na karcie wyższym niż minimalna opłata (1zł), a niższym niż stawka maksymalna (4,20) powinna istnieć możliwość skasowania biletu – zauważył nasz Czytelnik.

Rafał Jabłoński wyjaśnia, że ten problem nie jest wadą systemu. Po prostu ustalono limit minimalnej kwoty na karcie, który zapisano w Regulaminie przewozu osób. Jest on równy maksymalnej cenie biletu obowiązującej na danej trasie. Jeśli przykładowo, trasa liczy 19 przystanków i więcej, to limit wynosi 4,20 zł (cena biletu). Ma to ochronić MZK przed nieuczciwymi pasażerami. 

- Tego typu rozwiązanie jest swego rodzaju ochroną przed nieuczciwymi pasażerami, którzy nie mając środków na koncie mogliby wykorzystywać sytuację i płacić mniej niż powinni. Ustalenie niższego limitu mogłoby narazić MZK na straty. Byłoby także niesprawiedliwe względem uczciwych pasażerów. Przykładowo, osoba dysponująca 3 zł na karcie mogłaby przejechać całą trasę, na której obowiązuje opłata 4,20 zł – wyjaśnia pełnomocnik.

Kolejną zgłaszaną sprawą są zapowiedzi głosowe w autobusach, które ograniczają się do komunikatu „następny przystanek” bez podania jego nazwy. - Nazwa przystanku ułatwia korzystanie z komunikacji zwłaszcza osobom przyjezdnym lub po prostu sporadycznie poruszającym się komunikacją publiczną – argumentuje Czytelnik.

W odpowiedzi pełnomocnik MZK wyjaśnia, że projekt zakłada podawanie komunikatów z nazwami kolejnych przystanków. Jednak obecnie nie wszystkie nazwy są wgrane do systemu. Dlatego też pojawia się zamiennie ogólny komunikat. - Do końca grudnia system ma działać już poprawnie podając nazwy kolejnych przystanków – zapewnia Rafał Jabłoński.

Ostatnią sprawą jest brak biletomatów na przystankach i w autobusach. Zdaniem Czytelnika takie rozwiązanie wpłynęłoby pozytywnie na punktualność odjeżdżających autobusów.

Okazuje się, że projekt nie przewiduje instalacji biletomatów na przystankach czy w autobusach. Władze MZK rozważały możliwość instalacji biletomatów z własnych środków, jednak ze względu na koszty okazało się to niemożliwe. - Biletomaty łącznie z serwisem to koszt rzędu kilku milionów złotych. Obecnie działa 140 punktów doładowań e-biletów. Ich lokalizację można sprawdzić na naszej stronie internetowej – przypomina pełnomocnik Jabłoński. 

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~Mozie 2015-12-04
    17:42:04

    20 0

    Ale Rafał Jabłoński bełkocze jak potłuczony. "Przykładowo, osoba dysponująca 3 zł na karcie mogłaby przejechać całą trasę, na której obowiązuje opłata 4,20 zł" a teraz jak nie ma 4,20 zł na karcie to kasownikowi wyrastają nogi i wykopuje delikwenta z autobusu. Rzeczniku z Bożej Łaski, już dziś można nieźle zaoszczędzić na e-portmonetce. Niech się Jabłoński popuka w glanc. " Ma to ochronić MZK przed nieuczciwymi pasażerami. " Pytam się rzecznika głupoty MZK, jak? Może wymyśli koło na nowo i MZK jako jedyne nie będzie miało problemów z gapowiczami. "Osoba dysponująca 3 zł na karcie mogłaby przejechać całą trasę, na której obowiązuje opłata 4,20 zł" teraz też tak można, to się nazywa "jazda na gapę" ignorancie. W przypadku pobierania opłaty zgodnie ze stanem konta zostało by pobrane 2,40 zł za 7 przystanków(MZK by zarobiło) a resztę przystanków na gapę(MZK zarabia drugi raz na mandacie lub na dokupionym bilecie za 4,20zł ;) ) Ale skoro MZK woli nie zarabiać, to ja się nie kłócę. Leśne dziadki miały już gorsze pomysły.

  • ~Mozie 2015-12-04
    17:47:01

    16 0

    Rzecznikowi polecam przyjrzeć się jak działa e-Portmonetka w Poznaniu, to jest zrobiony system i opracowany cennik POD PASAŻERA, a nie pod ZTM.

  • ~MieszkankaJastrzębia 2015-12-07
    15:18:25

    4 0

    E-bilet w Jastrzębiu-Zdroju to najgorsze niepowodzenie wprowadzone od dawna. Zniechęciłam się do komunikacji odkąd kasowniki pobierają mi za dużo pieniędzy i powoli nie stać mnie na przejazdy autobusem. Aktualnie wolę jeździć z-11, bo daję za bilet ile mam dać, siadam i nic mnie nie interesuje. Kasownik bardzo często zwracał mi tylko złotówkę zamiast 1,40zł, albo co gorsza tylko 40gr. Nie mam sił szarpać się z mzk i reklamacjami, ale jednak mzk nas okrada. Trzeba cały czas chodzić doładowywać kartę i wydawać bardzo dużo pieniędzy. Nigdy nie wiem jaki jest stan mojej karty, a gdy się spieszę nie mam czasu sprawdzać tego na internecie. Już dzisiaj powinny ruszyć petycje wnoszące o usunięcie tego złodziejstwa i dziadostwa, ja na pewno bym się podpisała. Mówienie o tym, że wadliwe kasowniki zostały usunięte to kłamstwo, ponieważ kilkakrotnie po ogłoszeniu tej informacji kasownik źle zwrócił mi pieniądze. To kpina z mieszkańców Jastrzębia, że musimy mieć tak duże kwoty na karcie żeby przejechać kilka przystanków. Bilety papierowe okazały się być dużo wygodniejsze. Jestem młodą osobą i cieszę się gdy wszystko idzie do przodu i się unowocześnia, ale e-bilet to zwyczajne okradanie człowieka. Usunąć to jak najszybciej.

  • ~AleDom 2015-12-07
    16:32:55

    0 2

    Tłumaczenia rzecznika oczywiście są niedorzeczne. Mi jednak wygodniej posługiwać się e-kartą niż biletem papierowym. Często doładowuję e-kartę przez internet, można też tam zakupić miesięczny (jeżeli już wcześniej kupowaliśmy identyczny w BOK) - robię to bez wychodzenia z domu i martwienia się, że "dziś jest święto i wszystko pozamykane". Nie muszę się zastanawiać jaki bilet mam kupić, nie mam sterty makulatury w portfelu. MZK zapewne nie wprowadziłoby biletu do 3 przystanków gdyby nie e-karta. Sam na początku złożyłem reklamację w formie e-maila do BOK - rozpatrzona pozytywnie, szkoda tylko że MZK nie chce/nie może przelać kwoty wynikającej z reklamacji wprost na e-kartę (więc żeby otrzymać zwrot trzeba się zgłaszać do BOK). Niemniej jednak w moim przypadku system już liczy poprawnie przystanki. Nawet odjazdy na LEDowych tablicach pokazują się w miarę poprawnie. MZK mogłoby dogadać się w sprawie współpracy z rybnickim ZTZ, mogłoby też zmienić sposób naliczania opłaty przy wejściu i niskim stanie e-karty. Bajką byłoby gdyby e-karta obejmowała inne usługi niż komunikacja miejska. Wolę e-karty od biletów papierowych nawet pomimo tego, że w MZK jak zawsze dużo rzeczy "niedasię". No i MZK mogłoby ponownie umożliwić płacenie MoBILETem - ja bym go raczej nie używał, ale jakaś grupa pasażerów pewnie wolałaby go od e-kart.

  • ~Mozie 2015-12-07
    17:28:54

    4 0

    @AleDOM bilet za złotówkę, czy do 3 przystanków to żadna nowość. Jakieś 14-15 lat temu były znacznie lepsze "ćwiartki", które pozwalały jeździć do 5 minut i kosztowały dosłownie grosze. Bilet za 1zł to marna podróbka ich własnego produktu. E-karta, fakt, jest wygodniejsza ale w tej chwili jest to jedynie zamrażalka pieniędzy, którą można o kant d.... potłuc. Ktoś kto jeździ w mieście 3 przystanki, non stop musi doładowywać żeby mieć to minimum 4,2 na koncie. To jest żenada. A rzecznik się ośmiesza, nie ma kompletnie pojęcia o komunikacji miejskiej i, najprawdopodobniej, jak to w MZK bywa jest czyimś pociotkiem zatrudnionym po znajomości bez żadnych kwalifikacji.

  • ~AleDom 2015-12-07
    21:07:41

    3 0

    A czy ja mówię, że bilet za złotówkę to nowość? Przy ostatniej podwyżce cen biletów MZK wprowadziło jednak taki bilet, przez dłuższy czas go nie było. To na + dla pasażera, tak samo jak zwiększenie liczby przystanków, które można przejechać za 2,40 zł. Na - podwyżka na długich trasach (e-karta powyżej 18 przystanków za 4,20 zł). Ogólnie ceny biletów są za wysokie jak na poziom komunikacji MZK (gdyby była ona idealna to te ceny można by było zdzierżyć). Do tego brak możliwości przesiadania się (połączony z brakiem przesiadek w rozkładzie i liniami zewsząd dowsząd). O samym rozkładzie i układzie linii szkoda gadać - przenumerowane linie WPK + jakieś dziwadła. Ciekawe czy UM będzie starał się coś zmienić czy wszystko zostanie jak jest.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 38