Wczoraj w Domu Zdrojowym odbyło się pierwsze spotkanie, podczas którego można było lepiej poznać jedyną kobietę w gronie kandydatów do fotela prezydenckiego.
Niezależna kandydatka wyznała, że początkowo wcale nie brała pod uwagę możliwości kandydowania. W końcu dała się przekonać, ponieważ chce, by dzięki niej każdy mieszkaniec mógł w pełni utożsamiać się ze swoim miastem.
- Chciałabym, by każdy mieszkaniec niezależnie od wieku znalazł coś dla siebie. Zamierzam rozmawiać z ludźmi i wdrażać ich pomysły w życie. Tego nauczyła mnie moja praca zawodowa i tak zawsze postępuję. Słucham, co ludzie mają do powiedzenia – powiedziała.
Kandydatka chciałaby m.in. rozwinąć w mieście bazę sportową i doprowadzić do zrównoważonego rozwoju, gdzie każde sołectwo czy osiedle otrzymywałoby tyle samo.
Anna Hetman przedstawiła pierwszy punkt swojego programu wyborczego. Uważa, że jastrzębianom należy się darmowa komunikacja miejska. – W czym jesteśmy gorsi od Żor? Mam dostęp do analiz, które jasno pokazują, że u nas też można wprowadzić rozwiązanie, które tak bardzo ułatwiłoby życie wielu mieszkańcom – wyjaśniła.
Następne pomysły będą przedstawiane na kolejnych spotkaniach. Pierwsze z nich odbędzie się już za tydzień.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
28678Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
11375Os. Staszica: ścieżki spacerowe już gotowe
10127[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
7261Lokale wyborcze zamknięte. Zakończyło się głosowanie
5072[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+31 / -0Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+31 / -5Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~fingerprints 2014-09-30
13:01:41
Nie ma nic "za darmo".
~AleDom 2014-09-30
14:25:48
Dokładnie, znowu populistyczne gadanie. Nic, że Żory mniejsze, jeżdżą małe busiki i pojazdy niespełniające wymogów. Nic, że żeby wydostać się z Żor i tak trzeba zapłacić. Potrzebujemy przebudowy układu linii, wprowadzenia przesiadek na biletach jednorazowych, więcej kursów przegubowych i godnej stawki dla PKM. Nie dajcie sobie wcisnąć kitu.
~wujo 2014-09-30
21:41:34
Jakoś Żorom też miało się nie udać a rozwijają swój projekt.
Gdyby spełnić postulaty AleDom byłoby jeszcze drożej czyli puste autobusy.
Stoimy przed wyborem, albo Janecki albo ktoś nowy. Janecki wiadomo, zmierza swoim brakiem pomysłów i związaniem z lokalnymi niemotami prosto do Detroit.
Z nowych kandydatów poza tą panią nie bardzo widzę gospodarza.
~AleDom 2014-09-30
22:12:01
Lepiej mieć byle co "za darmo" (czyt. z podatków) czy coś porządnego płacąc za to rozsądne pieniądze? W bardziej rozwiniętych krajach komunikacja miejska jest dobra czy "bezpłatna"? W Żorach nie wyszło, u nas tym bardziej by nie wyszło. Póki co Jastrzębie prawie w ogóle nie jest zadłużone - i niech tak pozostanie. Jak pisałem - Żorom nie wyszło, jest na to sporo dowodów: 1. Ścisk w busikach - wprowadzili "bezpłatną" komunikację zmniejszając tabor, 2. Większe autobusy w większości nie spełniają wymagań, 3. Żeby wydostać się poza Żory i tak najczęściej trzeba płacić, 3. Jastrzębie jest większe, potrzebuje więcej większych autobusów - cena idzie w górę. 4. To co się dzieje w Żorach nie ma nic wspólnego z przetargiem - UM był zdany na łaskę prywaciarza, więc pierwotna cena prawdopodobnie zmieniła się, ale propaganda o tym milczy. 5. Gorszy tabor - Kapeny, ZAZy i stare MANy i Mercedesy (SIWZ mówił o małych, klimatyzowanych nówkach). Poza tym pisałem o ucięciu niepotrzebnych kilometrów, to oznacza zmniejszenie wydatków. Teraz mamy linie zewsząd dowsząd, bo przesiadek na jednorazowych nie ma. Przykład? Niedawne roszady na 111/123, bo Przyjaźń nie miała połączenia ze szpitalem. Stada - po co dwa autobusy w tym samym kierunku, niezbyt różniące się trasą jadące jeden za drugim? To marnotrawstwo wozokilometrów, więc i kasy. Jakby wszystko rozplanować z głową nie byłoby tak źle.
~AleDom 2014-09-30
22:13:22
Jednym słowem: Wprowadzenie komunikacji dotowanej tylko z podatków - tak, pod warunkiem że nie pogorszy to jakości usług.