zamknij

Wiadomości

Browar Jastrzębie otwarty. Założyciele zebrali z crowfundingu 4 mln zł

2021-06-12, Autor: Tomasz Raudner

W sobotę 12 czerwca oficjalnie otwarty został Browar Jastrzębie w Jastrzębiu-Zdroju. Będzie warzył nawet milion litrów kraftowych piw rocznie. Inwestycja była możliwa w głównej mierze dzięki przeprowadzonej z sukcesem akcji crowfundingowej, podczas której jastrzębscy piwowarzy zgromadzili blisko cztery miliony zł.

Reklama

A społeczność jastrzębska jak was odbiera?

Bardzo pozytywnie. A ci, co nie wiedzieli, że browar w Jastrzębiu jest, reagują z wielkim pozytywnym zdziwieniem.

Czy drugi browar też miałby być w Jastrzębiu?

Nie.

Śląsk?

Nie. Lidzbark Warmiński. Browar już jest, nazywa się Heilsberg. To zupełnie nowa marka. To jest celowo tak pomyślane, chodzi o koszty logistyczne. W każdym browarze można warzyć te same piwa, po co je wozić przez całą Polskę.

Jak pan sądzi, kiedy browar zacznie zarabiać na tyle, żeby odczuli to akcjonariusze?

Jeżeli uda nam się zebrać kapitał, bo to jest teraz dla nas rzecz podstawowa, i nie przyjdzie kolejna fala koronawirusa, a rynek pozostanie otwarty, to myślę, że jest szansa, nie za duża, że dywidenda będzie za rok 2022. Za rok 2021 – nie ma szans.

Nie wszyscy czytelnicy pewno wiedzą, ale nie jest pan przedsiębiorcą od wczoraj. Prowadzi pan biuro rachunkowe, jest pan doradcą podatkowym, więc potrafi pan liczyć pieniądze. Na początku wierzył pan, że to się wszystko zepnie?

W biurze Acartus zdobyłem doświadczenie biznesowe. Od bodaj 26 lat, już nawet dokładnie nie liczę, jestem doradcą podatkowym, ale też Acartus jest od 2011 roku na giełdzie New Connect, więc mam też doświadczenie giełdowe. Jako ciekawostkę powiem, że spółka Acartus jest pierwszą spółką z Jastrzębia, która debiutowała na giełdzie. Jastrzębska Spółka Węglowa debiutowała po nas.

Ale wracając do pytania – pasja do piwowarstwa, doświadczenie biznesowe plus wsparcie znajomych, całej ekipy sprawiły, że wymyśliliśmy projekt Browar Jastrzębie. Czy wierzyłem, że się zepnie – ja trochę inaczej do biznesu podchodzę. Postawiłem sobie cel i nie miałem wyjścia, musiałem znaleźć takie rozwiązania, żeby cel osiągnąć. Podjąłem bardzo duże ryzyko, problemy były duże, ale browar jest, więc osiągnęliśmy sukces. Problemy są nadal, bo ze względu na to, co wciąż panuje, obostrzenia, sprzedaż nie jest jeszcze na takim poziomie, na jakim byśmy sobie życzyli.

Zresztą moim klientom, którym doradzam, mówię – jak chcesz próbować, to daj sobie spokój, bo ci nie wyjdzie. Jak chcesz coś zrobić, to zrób wszystko, by to zrealizować. Wtedy jest szansa na sukces.

 

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 681