Cracovia lepsza od JKH

Już od drugiej minuty hokeiści JKH musieli gonić wynik. Przed bramką Ondreja Raszki niepilnowany był Filip Drzewiecki, który ładnym uderzeniem pod poprzeczkę dał prowadzenie Pasom. Jastrzębianie zdołali wyrównać, ale dopiero po przerwie, gdy dwie kary za to samo przewinienie - opóźnianie gry, czyli wybicie krążka poza tafle otrzymali Teddy Da Costa i Krystian Dziubiński.

W 34. minucie podczas gry w podwójnej przewadze krążek w siatce umieścił Tomasz Kominek i gospodarze wciąż liczyli się w walce o punkty. Niestety dla miejscowych w 39. minucie znać o sobie dał drugi atak Pasów. Drugi raz na listę strzelców wpisał się Filip Drzewiecki i Cracovia objęła prowadzenie, którego nie oddała już do końca meczu.

Zaledwie 33. sekundy po wznowieniu gry w trzeciej odsłonie Pasy miały już wygraną w kieszeni, bo trzeci raz sposób na Ondreja Raszkę znalazł Kasper Bryniczka i ostatecznie mistrzowie Polski zwyciężyli 3:1. Ta porażka dla JKH oznacza jedno, na 99 procent w ćwierćfinale rywalem ekipy znad czeskiej granicy będzie Podhale. Do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie kwestia kto rozpocznie walkę o półfinał na własnej tafli.

Następny mecz JKH rozegra już jutro w Tychach o godz. 17:00

JKH GKS JASTRZĘBIE - COMARCH CRACOVIA 1:3 (0:1, 1:1, 0:1)

0:1 - 01:42 - Drzewieckiz
1:1 - 33:36 - Kominek
1:2 - 38:46 - Drzewiecki 
1:3 - 40:33 - Bryniczka 

JKH : Raszka (Fuczik) - Kubesz, Jankovicz, Laszkiewicz, Paś, Bordowski - Lukaczik, Homer, R. Nalewajka, Kulas, Kominek - Bigos, Gimiński, Nahunko, Jarosz, Ł. Nalewajka - Matusik, Michałowski, Pelaczyk, Wróbel, Świerski.

Cracovia: Radziszewski (Łuba) - Szurowski, Chaloupka, Sykora, T. Da Costa, Domogała - Rompkowski, Noworyta, Urbanowicz, Bryniczka, Drzewiecki - Kruczek, Wajda, Szinagl, Dziubiński, Kapica - Dutka, Słaboń, Zygmunt.