Po przerwie zawodnicy obu ekip miały już lepiej nastawione celowniki. Zaczęło się od mocnego akcentu Pasów, którzy w 22. minucie objęli prowadzenie za sprawią Josefa Fojtika.
Nasz zespół wyrównał 10 minut później. Strzał Mateusza Danieluka dobił Damian Kapica i mieliśmy remis. Niestety, jeszcze przed końcem drugiej tercji, Cracovia ponownie wyszła na prowadzenie. Tym razem trafił Sebastian Kowalówka i było 2:1 dla gospodarzy.
Na ostatnią część gry, podopieczni Mojmira Trliczika wyszli bardzo zmotywowani. Szybko chcieli doprowadzić do wyrównania, czego efektem był mocny strzał Ivo Kotaszki. Niestety, chybiony.
Chwilę później było praktycznie po meczu. Gdy na ławce kar "odpoczywał" już Mateusz Bryk dołączył do niego kolega z formacji, Mateusz Rompkowski. Mistrzowie takich okazji nie zwykli marnować i w podwójnej przewadze trzeciego gola dla Cracovii zdobył Damian Słaboń, który wcisnął gumę między słupek, a parkan Roberta Slipczenki.
Na dwie minuty przed końcem gry wszystko na jedną kartę postawił trener Trliczik. JKH grało bez bramkarza, ale nie przyniosło to porządanych efektów. Żadna z drużyn nie strzeliła już gola. Co ciekawe, w pierwszym meczu obu zespołów, padł identyczny wynik, tyle tylko, że na lodowisku w Jastrzębiu (relacja tutaj).
Nasz zespół będzie mógł szybko zapomnieć o porażce w Krakowie. W niedzielę do Jastrzębia przyjeżdża HC GKS Katowice (zapowiedź meczu tutaj).
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 3:1 (0:0, 2:1, 1:0)
21:04 - 1:0 - Josef Fojtik - Jarosław Kłys
31:02 - 1:1 - Damian Kapica - Mateusz Danieluk, Richard Kral
34:53 - 2:1 - Sebastian Kowalówka - Damian Słaboń, Aron Chmielewski
46:10 - 3:1 - Damian Słaboń - Sebastian Kowalówka, Adrian Kowalówka (5/3)
Comarch Cracovia: Radziszewski - A. Kowalówka, Noworyta, Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Żvatora, Kłys, Fojtik, Kostourek, Dvorzak (2') - D. Galant, Dąbkowski, Piotrowski, Rutkowski, D. Laszkiewicz - Zieliński, Sznotala, Cieślicki, T. Kozłowski, Witowski. Trener: Rudolf Rochaczek.
JKH GKS Jastrzębie: Slipczenko - Kotaszka, Górny, Kulas, Kral, Danieluk (2') - Bryk (2'), Mateusz Rompkowski (2'), Urbanowicz, Prochazka, Bordowski - Bychawski, Pastryk, Kogut, Zdenek, D. Kapica - Labryga, Sordon, R. Nalewajka, Minge, Ł. Nalewajka. Trener: Mojmir Tliczik.
Sędziowali: Zbigniew Wolas (główny) - Artur Hyliński, Bartosz Kaczmarek (liniowi).
Kary: 2':6'
Widzów: 1 200.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
2744Jastrzębski Węgiel z pozycji lidera awansuje do play off
1825Fornal: mówimy o mistrzostwie i chcemy je wygrać. Siatkarze wchodzą w decydującą fazę sezonu
1773Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
1747Kręć kilometry dla miasta. Ruszyła kolejna edycja "Rowerowej Stolicy Polski"
1682Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
+1 / -0Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert