Dzień po otwarciu obwodnicy Częstochowy w ciągu autostrady A1 mieszkańcy donieśli o ziemi osuwającej się ze skarpy nowej drogi. Na miejscu interweniowała straż pożarna. Czy to oznacza, że oddany w rekordowym tempie 20-kilometrowy odcinek trasy ma niedoróbki?
Lokalny portal klobucka.pl podaje, że w wigilię około godz. 11.30 straże pożarne z Kłobucka i Częstochowy dostały informację o osuwiskach ziemi na skarpach otwartej dzień wcześniej autostrady, u styku dwóch powiatów i trzech gmin.
Pierwsza na miejscu pojawiła się straż z Kłobucka, która zabezpieczyła teren, wkrótce dojechali ich koledzy z komendy w Częstochowie, również policja i pracownicy Generalnej Dyrekcji Dró Krajowych i Autostrad.
„Alarm, chociaż nie okazał się fałszywy, był jednak przedwczesny, jak wynika z informacji będących na miejscu przedstawicieli drogowców. Strażacy będący na miejscu zdarzenia również nie znaleźli niczego, co wskazywałoby na jakiekolwiek zagrożenie dla podróżujących otwartą wczoraj autostradą A1.” czytamy na portalu.
Oględziny wykazały, że prawdopowodnie na skutek opadów deszczu i orgormnego ruchu na nowej autostradzie osunęła się niewielka ilość ziemi odsłaniając częściowo betonową studzienkę. Podobnie niewielie osuwisko pojawiło się jeszcze w jednym miejscu. Służby nie stwierdziły żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu.
W mediach pojawił się jednak artykuł o fuszerce na nowej autostradzie A1. Czy rzeczywiście jest tu mowa o fuszerce?
- Skarpa została przygotowana, ma właściwy obrys, natomiast w wyniku nie związania roślinnością doszło do obsunięcia się części ziemi. To naturalny proces zimą, kiedy nie trwa wegetacja roślin. Na pewno zostanie to w ramach gwarancji poprawione przez wykonawcę. Tam nie potrzeba sprzętu budowlanego, tą mikroniwelację można zrobić ręcznie siłami dwóch ludzi. Pisanie, że to fuszerka jest manipulacją - mówi Marek Prusak, rzecznik prasowy Oddziału GDDKiA w Katowicach.
Rzecznik przypomina, że na autostradzie wciąż trwają prace. - Tylko przypominam, że to nie jest zakończona autostrada, udostępniliśmy ją tylko do ruchu. Ale prace dodatkowe wciąż trwają. Będzie jeszcze odręby przetarg na prace wykończeniowe. Póki co korzyść jest taka, że nie stoimy w korkach w Częstochowie, tylko przejeżdżamy w komfortowych warunkach
Wskazuje, że obsunięcia skarp pojawiały się w na wcześniej oddanych odcinkach A1 czy A4, gdzie konieczne okazały się naprawy z użyciem sprzętu budowlanego. To, co pojawiło się na obwodnicy Częstochowy ma się zdaniem Marka Prusaka nijak do tamtych usterek.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
1721"Smartfon na czterech kółkach". Prezes EMP o projekcie Izera i przyszłości fabryki w Jaworznie
755Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
554Co rząd zrobi z projektem Izera? Ważą się losy polskiego elektryka
537Zielone światło dla bloku gazowo–parowego w Rybniku. Jest decyzja o pozwoleniu na budowę
529Austriacka firma zainwestuje 100 milionów złotych w strefie KSSE przy autostradzie A4
+3 / -0Z Jaworzna do Sosnowca bez korków? Miasto dostało miliony na rozbudowę dróg
+2 / -0Budowa pierwszej już ruszyła, a co z velostradą Katowice-Sosnowiec? Pytamy Metropolię
+2 / -0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
+1 / -0Będzie nowy "okrąglak" w Gliwicach. Miasto wybrało wykonawcę
+1 / -0Panattoni buduje fabrykę dla Fortaco. Tak wygląda nowy zakład pod Gliwicami (zdjęcia)
0Kolonia Zgorzelec uratowana. Bytom zakończył ogromną inwestycję rewitalizacyjną
0Będzie nowy "okrąglak" w Gliwicach. Miasto wybrało wykonawcę
0GZM: dodatkowe pieniądze na velostrady dla Katowic i Sosnowca
0Kup sobie rollercoaster! Nietypowa licytacja urzędu skarbowego w woj. śląskim
0
~maxiik 2020-01-06
16:10:06
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.