zamknij

Biznes

Daniel Ozon wyjaśnia, dlaczego nie zabiega o fotel prezesa JSW

2019-06-27, Autor: ap

- Kontynuowanie dyskusji z obecną radą nadzorczą JSW w warunkach diametralnie różnej wizji rozwoju spółki nie tworzy szans na współpracę, a mogłoby zostać poczytane jako prowokowanie eskalacji istniejącego napięcia - napisał w liście do załogi JSW Daniel Ozon. Były szef Jastrzębskiej Spółki Węglowej wyjaśnia, dlaczego zrezygnował z ubiegania się o fotel prezesa.

Reklama

Dzisiaj informowaliśmy Was, że Daniel Ozon (mimo że złożył dokumenty) nie pojawił się na rozmowach kwalifikacyjnych, które Rada Nadzorcza JSW przeprowadzała we wtorek z kandydatami do zarządu spółki. >>>Daniel Ozon na pewno nie zostanie prezesem JSW<<<.

Były prezes JSW napisał do załogi list, w którym wyjaśnia, dlaczego zrezygnował z ubiegania się o stanowisko szefa.

- Podstawowym założeniem mojej pracy było przygotowanie JSW na trudny czas kryzysu rynkowego, który zapewne nastanie. Taka jest specyfika tego przemysłu. Dzisiaj JSW ma bufor bezpieczeństwa w wysokości 1,5 mld zł w Funduszu Stabilizacyjnym, który ma chronić pracowników przed skutkami ewentualnego kryzysu - czytamy w liście Daniela Ozona do pracowników JSW.

Wizja rozwoju spółki byłego prezesa JSW nie spotkała się z aprobatą ze strony Rady Nadzorczej JSW.

- Działania podejmowane przez przewodniczącą rady nadzorczej JSW panią Halinę Buk przeciw zarządowi JSW prowadzą do obniżenia prestiżu firmy zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. To przekłada się na ceny akcji, które od września ubiegłego roku drastycznie spadały. Kontynuowanie dyskusji z obecną radą nadzorczą JSW w warunkach diametralnie różnej wizji rozwoju spółki nie tworzy szans na współpracę, a mogłoby zostać poczytane jako prowokowanie eskalacji istniejącego napięcia. Skłania mnie to do wniosku, że w interesie JSW jest, abym odstąpił od udziału w prowadzonym postępowaniu konkursowym na stanowisko prezesa zarządu JSW SA - wyjaśnia Daniel Ozon.

Były szef zarządu odniósł się także do materiału wyemitowanego w TVN Uwaga, który poruszał temat mafii węglowej, działającej na terenie spółki, o której rzekomo prezes wiedział i nic z tym nie zrobił. >>>Z kopalń wyjeżdżają miliony złotych! TVN Uwaga o mafii węglowej JSW<<<.

- Natomiast w odniesieniu do materiałów, które pojawiły się w mediach, informuję, że podejmę kroki prawne z powództwa cywilnego wobec osób, które szkalują zarówno moje dobre imię i JSW S.A. - skwitował Daniel Ozon.

Cały list Daniela Ozona do załogi JSW:

List Daniela Ozona do załogi JSW

Czy odwołanie Daniela Ozona przez Radę Nadzorczą JSW z funkcji prezesa jest dobrą decyzją?




Oddanych głosów: 2583

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~seboc 2019-06-28
    00:06:43

    5 8

    Kleczacy pezes, zenada. Ten czlowiek dziala tak, jak mu wygodnie. Jak mu pasuje walczy o tolerancje, jak mu pasuje co innego chyli sie przed ajatollachem o ekstremalnie nietolerancyjnych pogladach.
    Czlowiek tylko kase zbiera, pospolita menda i postac niewiarygodna.

  • ~Dariusz Wiśniewski 2019-07-01
    18:24:43

    2 4

    Z głodu nie umrze ! Interesiki można kręcić wszędzie ;)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.