O sprawie wywiezienia małego Tobiasza do Holandii pisaliśmy kilka tygodni temu. Wówczas matka chłopca Katarzyna z Jastrzębia-Zdroju była świeżo po kilkuminutowym spotkaniu z chłopcem. Niestety dotychczas nie udało jej się sprowadzić dziecka do domu.
W sprawę zaangażował się detektyw Krzysztof Rutkowski, który twierdzi, że 7-latek jest potrzebny 34-letniemu ojcu do otrzymywania świadczeń socjalnych. – Mężczyzna nigdzie nie pracuje. Utrzymuje go kobieta z którą mieszka. Ciągle zastanawia się, jak skrzywdzić matkę dziecka. Teraz jego jedynym zajęciem jest pilnowanie dziecka, by czasem nie zostało przechwycone przez ludzi Rutkowskiego – mówił na konferencji prasowej popularny detektyw.
Rutkowski zaznaczył, że nikt na pewno nie porwie dziecka i nie wywiezie do Polski. Choć właśnie z takich akcji znana jest jego firma. – Dziecka nie wywiezie też matka chłopca. Odwiedliśmy ją od jakichkolwiek prób, ponieważ zakończyłoby się to dla niej kilkumiesięcznym aresztem. Dziecko trafiłoby do policyjnej izby dziecka. Ojciec by po nie przyjechał i zabrał w formie pełnego legalizmu – wyjaśnił.
Firma detektywa nie chce też doprowadzić do sytuacji, gdzie służby holenderskie odbiorą dziecko i umieszczą w rodzinie zastępczej. – Niestety ten człowiek nie zdaje sobie z tego sprawy, że jeśli będziemy interweniować u tamtejszych służb specjalnych, to dziecko zostanie odebrane z powodu konfliktu między rodzicami. W krajach, gdzie panuje niż demograficzny to zupełnie normalny proceder – mówił.
Sytuacja pani Katarzyny jest o tyle trudna, że zarówno ona, jak i jej mąż mają takie same prawa rodzicielskie. Dlatego z punktu widzenia policji i prokuratury wszystko jest w porządku. – Otrzymałam dwa pisma z jastrzębskiej prokuratury. W obydwu przypadkach odmówiono mi wszczęcia postępowania. Nie wyjaśniono dlaczego. Teraz mój prawnik robi wszystko, by pozbawić mojego męża lub ograniczyć mu prawa rodzicielskie – wyjaśniła matka dziecka.
Prawdopodobnie w czasie świąt matka w towarzystwie pracowników Rutkowskiego znów wybierze się do Holandii. O dalszym losie sprawy będziemy informować.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
10130Os. Staszica: ścieżki spacerowe już gotowe
9589Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
8969Wahadło wciąż nie znika. Od 10 kwietnia zmiana organizacji ruchu na al. Jana Pawła II
8107Kolejny element ronda wykonany. Od jutra zmiana organizacji ruchu na al. Jana Pawła II
3769Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+28 / -0Kolej+: w Jastrzębiu powstanie stacja i dwa przystanki
+40 / -21Niecodzienne sceny podczas mszy rezurekcyjnej. Mężczyzna wszedł na ołtarz, szarpał się ze służbą
+19 / -3Pijany Ukrainiec prowadził mając 3 promile. Zatrzymał go policjant w czasie wolnym od służby
+9 / -1Kierował mając 4 promile! Mundurowych zawiadomił świadek
+8 / -0Poznajecie ją? Nadal jest poszukiwana!
2Sprzedawał bilety, których nie miał. Oszukał na 6,5 tys. złotych, teraz trafił do więzienia
1Co dalej z rozbiórką "willi na dachu" przy ul. Północnej? To najnowsze informacje
1"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
1Os. Staszica: ścieżki spacerowe już gotowe
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~anika78 2014-04-07
09:16:52
Nie dziwiłabym się, gdyby jednak pan Rutkowski zmienił zdanie. W koncu znany jest ze zdecydowanych działań