zamknij

Biznes

Dlaczego Rada Nadzorcza odwołała Daniela Ozona z funkcji prezesa?

2019-06-12, Autor: ap

- Niewłaściwy nadzór nad spółkami grupy kapitałowej, niezrealizowane zobowiązania wynikające z umowy o zarządzaniu, nadmierne wydatki na wyjazdy służbowe, a w efekcie utrata zaufania rady nadzorczej - to grzechy byłego prezesa Daniela Ozona podane przez Halinę Buk, szefową Rady Nadzorczej JSW.

Reklama

11 czerwca Rada Nadzorcza JSW odwołała Daniela Ozona z funkcji prezesa JSW.

Przewodnicząca rady Halina Buk wystosowała oświadczenie, w którym argumentuje wczorajszą decyzję. Głównym powodem odwołania Daniela Ozona jest "utrata zaufania do Prezesa Zarządu wynikająca z ograniczenia Radzie Nadzorczej dostępu do informacji przy podejmowaniu kluczowych decyzji"

Ponadto w oświadczeniu kolejnymi powodami odwołania są: „ brak realizacji zobowiązań wynikających z umowy o zarządzanie oraz nadmierne obciążenie spółki wydatkami na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie na wyjazdy służbowe prezesa, bez wskazania ich zasadności".

Według rady nadzorczej Daniel Ozon sprawował niewłaściwy nadzór nad spółkami Grupy Kapitałowej JSW oraz wielokrotnie i świadomie wprowadzał w błąd stronę społeczną co do procesów prowadzonych w spółce.

Przypomnijmy, że z odwołaniem Daniela Ozona nie zgadzają się związki zawodowe działające przy Jastrzębskiej Spółce Węglowej. We wtorek związkowcy protestowali przed siedzibą Ministerstwa Energii, a po odwołaniu prezesa, zapowiedzieli ogłoszenie pogotowia strajkowego i spór zbiorowy.

Odwołanie Daniela Ozona z funkcji prezesa przyczyniło się także do spadku ceny akcji JSW.

Czy odwołanie Daniela Ozona przez Radę Nadzorczą JSW z funkcji prezesa jest dobrą decyzją?




Oddanych głosów: 2580

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 10

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Dariusz Wiśniewski 2019-06-12
    17:57:12

    11 11

    Gratuluję górnikom oraz związkowcomz z JSW.
    Po raz kolejny udowodniliście, że jesteście największymi głąbami jakich świat widział.
    Kilka faktów:
    Odwołano prezesa, który wydymał spółkę z 1.85 mld zł tworząc pseudofundusz stabilizacyjny, który zarządzany jest zupełnie anonimowo oraz który nie publikuje żadnych raportów z wyników. 1.85 mld zł / 28268 pracowników = 65.445,03 zł. Gdyby w ciągu roku taki fundusz zarobił choćby 3% to wynik 55,5 mln zł na jednego pracownika wyniósłby 1.963,36 zł.
    Czy którykolwiek związek zawodowy poinformował pracowników o sposobie zarządzania finansami spółki na wynik której pracują? Nie. Ważne było wywalczyć kilka tysięcy premii, flapsy i dofinansowania do dzieciaków, które w skali tego typu inwestycji są poprostu śmiesznymi wartościami.
    Jeśli ktokolwiek liczy na to, że w czasach dekoniunktury znajdą się pieniądze na ratowanie spółki to tylko dowodzi jak bardzo jest naiwny. W perspektywie kar za emisję z UE (które przewyższają środki funduszu) oraz coraz wyższych kosztów produkcji należy mieć świadomość, że nawet jeśli te pieniądze pomogą to na bardzo niedługo. O ile oczywiście środki nie zostaną wcześniej wykorzystane na obniżenie kosztów energii elektrycznej - bo przecież pan Tchórzewski już miał taki plan na przełomie roku...
    Ale nie martwcie się kopidoły. PiSiory zapewne coś wam rzucą na ochłap przed wyborami także kasa się będzie zgadzać.... przeczytane !

  • ~Irena Słonina 2019-06-26
    12:08:16

    0 0

    Koń by się uśmiał. Dziwne, że inni maja zaufanie, chociaż mieć go nie powinni.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 627