Ruptawskie bociany mające swoje gniazdo przy ulicy Cieszyńskiej znane są każdemu mieszkańcowi tego miejsca. Tym bardziej, że jeden z nich już od kilku lat nie opuszczał Polski ze względu na wiek i kondycję.
Aktualizacja:
Dziś ze względu na realne zagrożenie dla bocianich maluchów ze strony innych bocianów, zostały one przetransportowane do Leśnego Pogotowia w Mikołowie.
- Ze względu na pojawienie się obcych bocianów, które mogły stanowić zagrożenie dla maluchów zdecydowaliśmy się umieścić je w Leśnym Pogotowi w Mikołowie. Nie byłoby to możliwe gdyby nie pomoc jastrzębskich strażaków i magistratu. Małe są już w drodze do Mikołowa - powiedziała nam dziś Dorota Ledwoń.
Niestety przed kilkoma dniami wydarzył się dramat. Bociani samiec skaleczył się w nogę, uraz był na tyle poważny, że konieczna była interwencja ludzi.
- Znalazłem bociana prawdopodobnie tego z gniazda w Ruptawie. Był na mojej działce w Zebrzydowicach obok stawu, od kilkunastu godzin stał, nawet metra nie potrafił przejść, miał uszkodzoną nogę, a w stopę wdała się martwica. Bociana schowałem przed deszczem i powiadomiłem służby gdzie został zabrany do azylu dla dzikich zwierząt w Mikołowie. Pan który odbierał przekazał informację że to bocian z Ruptawy już na zawsze tam zostanie - informuje nasz Czytelnik.
Skontaktowaliśmy się z panem Jackiem Wąsińskim, który od wielu lat prowadzi ośrodek rehabilitacyjny dla dzikich zwierząt Leśne Pogotowie w Mikołowie. To właśnie on zajął się okaleczonym ptasim mieszkańcem Ruptawy.
- Niestety bocian nie czuje się najlepiej. W wyniku skaleczenia noga bociana jest niesprawna, prawdopodobnie postępuje proces martwiczy. To stary bocian, który już na zawsze pozostanie w Leśnym Pogotowiu - powiedział Jacek Wąsiński.
Na miejscu w gnieździe pozostała samica i najprawdopodobniej - jak dziś poinformowała nas sołtys Ruptawy Dorota Ledwoń - dwa małe bocianiątka.
- Teraz samica bociana powinna zostać pod szczególną kontrolą. Trzeba sprawdzać czy radzi sobie z wychowaniem młodych, być może będzie potrzebowała pomocy lokalnej społeczności: dokarmienia drobiowymi sercami, małymi rybkami, obserwcji. Na razie nie ma potrzeby zabierania jej z gniazda i przenoszenia do Mikołowa - dodaje leśnik.
Nawet jeśli bocian z Ruptawy straci nogę, może liczyć na specjalną protezę i rehabilitację.
Dziś na ulicy Cieszyńskiej pod bocianim gniazdem wraz z mieszkańcami była sołtys stołectwa Dorota Ledwoń. Czy uda się pomóc bocianiej mamie wychowawć młode na wolności?
To nie była jedyna interewencja mikołowskiego Leśnego Pogotowia w Jastrzębiu w ostatnich dniach. W piątek ratunku potrzebowały cztery bocianie maluchy, które straciły ojca:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Os. Przyjaźń: wybrano nowego przewodniczącego
6718Jastrzębie 2.0 przedstawiło swoich kandydatów do Rady Miasta
6311Mistrz parkowania na Witczaka. Kierujący stanął na środku chodnika...
4147Os. Staszica: powstają ścieżki spacerowe. To wybór mieszkańców w ramach JBO
4032Michał Urgoł kandydatem na prezydenta. Oto kandydaci PiS w Jastrzębiu
3843Jechał Pszczyńską 110km/h! Stracił prawko na 3 miesiące
+9 / -0Jastrzębie 2.0 przedstawiło swoich kandydatów do Rady Miasta
+17 / -10Sześciu policjantów pożegnało się z komendą. Przechodzą na emeryturę [FOTO]
+8 / -1Publikacja wizerunku przyniosła efekt. Kobiecie grozi 5 lat więzienia!
+7 / -1Pijana 53-latka prowadziła samochód. Miała ponad 2 promile!
+5 / -0Prowadzisz pod wpływem? Stracisz samochód! W życie weszły nowe przepisy
1Wojciech Kałuża „jedynką” PiS-u do sejmiku. PKW publikuje kandydatów komitetów wyborczych
1Ulica Mickiewicza w nowym wydaniu. Prace potrwają do lata
1Mistrz parkowania na Witczaka. Kierujący stanął na środku chodnika...
1Pijany kierowca wjechał do rowu i chciał dalej jechać, miał prawie 4 promile! Zatrzymali go świadkowie
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert