Działkę na której stał Diament wystawiono na sprzedaż. Czy miasto kupi ją pod aquapark?

Jastrzębska Spółka Węglowa odkupiła hotel Diament od Jastrzębskiej Agencji Turystycznej w październiku 2011 roku za 4,5 mln złotych. W pierwotnym zamyśle, po zburzeniu 11-kondygnacyjnego kolosa, miało tam powstać znacznie niższe Centrum Usług Wspólnych - będące jednocześnie siedzibą innych firm z grupy kapitałowej.

Budynek nie mógł być dłużej użytkowany ze względu na stan techniczny i stał przez dwa lata zamknięty. Wyburzenie hotelu było korzystniejsze niż próby przebudowy na biurowiec ze względu na wymogi techniczne, które zmieniły się na przestrzeni ostatnich 30 lat. Poszerzyło to tez możliwości zagospodarowania  działki położonej w wyjątkowo atrakcyjnym miejscu. 

Katarzyna Jabłońska-Bajer przekonuje, że zburzenie hotelu było najlepszą decyzją, jaką można było podjąć. Dzięki wyburzeniu obiektu, Spółka oszczędza rocznie 640 tys. złotych na kosztach utrzymania. - Koszt zburzenia był niewiele wyższy niż roczny koszt jego utrzymania, przy czym odzyskaliśmy dodatkowo ponad 373 tys. złotych ze sprzedaży złomu pochodzącego z rozbiórki – wyjaśnia.

Do rozbiórki hotelu przystąpiono w 2014 roku, ale po upływie kolejnych dwóch lat, zamiast zlecić projekt budowy nowego biurowca, JSW ogłosiła przetarg na sprzedaż gruntu. Cenę wywoławczą pustej już działki ustalono na kwotę 3,1 mln złotych. - Pomysł budowy siedziby Centrum Usług Wspólnych rozważano w okresie koniunktury na rynku węglowym. W ostatnich 2 latach sytuacja firmy uległa jednak radykalnej zmianie, co w  oczywisty sposób zmusiło spółkę do rezygnacji z wielu planów, w szczególności inwestycyjnych. W obecnej sytuacji sens takich wydatków trudno byłoby uzasadnić – wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka prasowa JSW.

Na atrakcyjność terenu przy ul. Leśnej zwróciły uwagę m.in. władze Jastrzębia, które całkiem niedawno twierdziły, że mógłby tam powstać aquapark. - Tuż obok znajduje się hala oraz lodowisko, więc basen z hotelikiem dla sportowców właśnie tam byłby idealnym rozwiązaniem. Będziemy rozmawiać na ten temat z właścicielem, czyli Jastrzębską Spółką Węglową. Mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia – mówiła w grudniu 2015 roku prezydent Anna Hetman.

Okazuje się jednak, że nie doszło do żadnych rozmów, a władze JSW nawet nie słyszały o takim pomyśle. - Miasto nie zwróciło się do nas z żadnym zapytaniem w sprawie możliwości zakupu działki, choć przy sprzedaży byłoby brane pod uwagę w pierwszej kolejności – wyjaśnia rzeczniczka JSW.

Co więcej, w styczniu 2016 roku do urzędu wpłynęło pismo, w którym JSW poinformowała miasto o ogłoszonym przetargu na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej, po zlikwidowanym hotelu Diament. W piśmie była mowa o cenie wywoławczej wynoszącej 3,1 mln złotych. - W odpowiedzi podziękowaliśmy za złożoną ofertę i poinformowaliśmy, że nie możemy z niej skorzystać. Niestety miasto nie posiada środków w budżecie na nabycie nieruchomości – informuje Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

To, że miasto nie porozumiało się z JSW w sprawie zakupu działki po Diamencie nie oznacza, że włodarze porzucili pomysł budowy aquaparku. Przypomnijmy, że w tegorocznym budżecie zabezpieczono pieniądze na wykonanie projektu nowoczesnej pływalni. Jednak nie wiadomo, czy uda się pozyskać środki zewnętrzne na realizację inwestycji. A miasta nie stać na tak poważny wydatek.

- Pod uwagę brane są dwie możliwości. Jedna to rozbudowa krytej pływalni Laguna, a druga budowa nowego basenu np. na terenie byłej KWK Moszczenica, gdzie energię wytwarzana przez znajdujące się tam podmioty, mogłaby być wykorzystywana do ogrzewania wody – mówi Katarzyna Wołczańska.

O dalszym losie sprawy będziemy informować.

Waszym zdaniem miasto powinno rozbudować pływalnie Laguna, czy starać się wybudować zupełnie nowy, nowoczesny aquapark?

>> Wyburzanie hotelu Diament - video <<