Pierwszego seta świetnie rozpoczęli jastrzębianie. Już po kilku pierwszych piłkach wyszli na prowadzenie, a Skra miała duże problemy ze skończeniem własnego ataku. Na pierwszą przerwę techniczną goście schodzili z pięciopunktowym prowadzeniem. Później w grze Bełchatowa niewiele się zmieniło. Jastrzębski powoli budował przewagę i set pewnie padł łupem pomarańczowych.
Podopieczni Lorenzo Bernardiego nie zwalniali tempa i także na początku drugiej partii szybko objęli prowadzenie. Tym razem jednak Skra powoli odrabiała straty, głównie za sprawą dobrze spisującego się Marusza Wlazłego. W zespole JW ciężar w ataku spoczął na Michale Łasko i Bartoszu Gawryszewskim. To było za mało aby myśleć o wygraniu kolejnego seta choć do samego końca walka była wyrównana.
W trzeciej partii uaktywnili się Zbigniew Bartman i Michał Kubiak. Dzięki dobrym atakom Bartmana Jastrzębie po raz kolejni schodziło na pierwszą przerwę techniczną ze sporym prowadzeniem. Mimo fatalnego przyjęcia w zespole gości, atak nadal funkcjonował znakomicie. Vinhedo w ciemno rzucał piłki do Łaski, a ten pewnie kończył każdy atak. Wygrana do 22 dała jastrzębianom kolejne prowadzenie w meczu i nadzieję na wygraną w całym spotkaniu.
Jednak Skra nie poddał się i znów wróciła do dobrego grania. Pomarańczowi dobrze rozpoczęli seta ale z biegiem czasu do głosu dochodzili gospodarze. Falasca częściej grał środkiem, głównie do Możdżonka i więcej piłek kończył także Bartosz Kurek. Jastrzębie walczyło do końca próbują poderwać się do walki zagrywką Bartmana, ale to nie wystarczyło do wygrania seta.
O wygranej musiał decydować tie-break. Rozpoczął się on od punktowego bloku Russella Holmesa. Do stanu 3:3 gra była wyrównana. Później niestety minimalnie lepsi, a przede wszystkim skuteczniejsi okazali się bełchatowianie. Mocne zagrywki Wlazłego i Kurka nie pozwalały Vinhedo na swobodne rozegranie piłki. Ostatnią piłkę w prezencie oddał Bartman serwując w siatkę i to Skra cieszyła się z pierwszego zwycięstwa w pojedynku o finał.
MVP spotkania został Mariusz Wlazły.
PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:2 (18:25, 25:22, 21:25, 25:22, 15:11)
Składy:
PGE Skra Bełchatów: Kłos, Wlazły, Winiarski, Pliński, Falasca, Kurek, Zatorski (libero) oraz Woicki, Możdżonek i Bąkiewicz
Jastrzębski Węgiel: Kubiak, Holmes, Łasko, Bartman, Gawryszewski, Vinhedo, Rusek (libero) oraz Nemer, Bontje, Violas i Bozko
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
2459Ostatni mecz na Jastorze i ostatni w sezonie. JKH GKS Jastrzębie przegrywa walkę o brąz
2205Siatkówka: Jastrzębski wygrywa ze Skrą i wraca na fotel lidera
2025Jastrzębski Węgiel z pozycji lidera awansuje do play off
1813Fornal: mówimy o mistrzostwie i chcemy je wygrać. Siatkarze wchodzą w decydującą fazę sezonu
1759Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
+1 / -0Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert