zamknij

Sport i rekreacja

GKS 1962 Jastrzębie podzielił się punktami z Wisłą Puławy

 

W meczu 10. kolejki II ligi GKS zremisował przy Harcerskiej z Wisłą Puławy 1:1. Bramkę dla zespołu Jarosława Skrobacza zdobył w 8. minucie Krzysztof Gancarczyk.

Reklama

Spotkanie, które było rozgrywane w trudnych warunkach z powodu długotrwałych opadów deszczu przed meczem, świetnie rozpoczęło się dla gospodarzy. W 8. minucie Krzysztof Gancarczyk niezbyt groźnym, płaskim strzałem z kilkunastu metrów pokonał Madejskiego, który nie popisał się przy tej interwencji.

Po zdobytej bramce GKS oddał inicjatywę gościom, którzy co chwilę konstruowali akcję przed polem karnym, jednak ciężka nawierzchnia nie ułatwiała przyjezdnym gry, w efekcie czego Grzegorz Drazik nie miał zbyt wiele pracy. Groźnie było w 33. minucie po strzale głową Tomasza Sedlewskiego, lecz piłka poszybowała obok słupka. Pięć minut później tuż obok słupka bramki Drazika strzelał z dystansu Piotr Darmochwał

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 1:0, w 45. minucie po zagraniu ręką w polu karnym jednego z naszych zawodników arbiter główny podyktował rzut karny dla Wisły. Do piłki podszedł Piotr Darmochwał i mimo, że Grzegorz Drazik wyczuł jego intencje, piłka ostatecznie wpadła do bramki.

W drugiej połowie jako pierwsi groźniej zaatakowali goście. W 56. minucie po rzucie rożnym i strzale głową Grzegorza Drazika uratowała poprzeczka, a po chwili strzał Zulciaka spokojnie obronił Drazik. Od 62. minuty gospodarze musieli sobie radzić w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kacpra Kawuli. Paradoksalnie po tej sytuacji zawodnicy GKS-u zaczęli grać lepiej i stwarzać sytuacje pod bramką Madejskiego. W 72. minucie tuż nad poprzeczką uderzał Jadach. Osiem minut później ładną akcję przeprowadził Farid Ali, jego strzał przed siebie odbił Madejski, jednak Daniel Szczepan w trudnej sytuacji nie dał rady skierować piłki do bramki.

Sześć minut przed końcem meczu po kolejnej dobrej akcji piłka spadła pod nogi do niepilnowanego Kamila Jadacha, lecz kapitan GKS-u uderzył bardzo niecelnie. Mimo niesprzyjających okoliczności i gry w osłabieniu zespół Jarosława Skrobacza walczył do ostatniego gwizdka.

GKS 1962 Jastrzębie - Wisła Puławy 1:1 (1:1)
1:0 - Krzysztof Gancarczyk (8 min.)
1:1 - Piotr Darmochwał (45 min., rzut karny)

GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Piotr Pacholski, Kacper Kawula, Dawid Weis, Bartosz Semeniuk (66. Daniel Szczepan), Damian Tront, Farid Ali, Krzysztof Gancarczyk, Kamil Jadach, Wojciech Caniboł (64. Oskar Mazurkiewicz).

Wisła Puławy: Sebastian Madejski - Piotr Żemło, Jakub Smektała (65. Irakli Meskhita), Kacper Szymankiewicz, Robert Hirsz, Tomasz Sedlewski, Piotr Darmochwał, Bartosz Sulkowski, Arkadiusz Maksymiuk (78. Dawid Brzeski), Jakub Poznański, Niklas Zulciak (78. Alen Ploj).

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 678