GKS Jastrzębie pomimo dwóch straconych bramek zdołał wczoraj doprowadzić do remisu i ostatecznie wywiózł z Częstochowy cenny punkt. Bramki dla GKS-u strzelili Skórecki i Pacholski.
Początek spotkania należał do zespołu gości, który wyszedł na rywali wysokim pressingiem. Zaowocowało to dwoma rzutami wolnymi, z których groźnie dośrodkowywał Farid Ali, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki. Z biegiem czasu inicjatywę zaczął przejmować Raków.
W 19. minucie niecelnie z dystansu uderzał Domański, a po chwili po drugiej stronie boiska, również niecelnie, Damian Tront. W 27. min. częstochowianie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzeniem głową Drazika pokonał Kasperkiewicz.
W kolejnych minutach na boisku nie działo się zbyt wiele, choć nieznaczną przewagę posiadali gospodarze. Dopiero w 38. minucie nad bramką Rakowa główkował Żak. GKS mocniej przycisnął w końcówce pierwszej odsłony. Najpierw z dystansu po ziemi uderzał Jadach, ale Gliwa poradził sobie z tym uderzeniem.
Po chwili w dobrej sytuacji znalazł się Skórecki. Jego strzał odbił Gliwa, po czym piłkę sprzed linii bramkowej wybili obrońcy. W doliczonym czasie gry z dystansu próbował jeszcze Jadach, lecz Gliwa ponownie stanął na wysokości zadania, wybijając piłkę na rzut rożny.
Druga połowa rozpoczęła się dla gości fatalnie. Nieporozumienie na linii pola karnego Drazika i Pacholskiego wykorzystał Maciej Domański, który strzałem z ostrego kąta do pustej bramki podwyższył prowadzenie Rakowa.
Odpowiedź GKS-u przyszła bardzo szybko, bo zaledwie po dwóch minutach. Dośrodkowanie Dawida Gojnego wykończył strzałem głową z kilku metrów Patryk Skórecki. Ten sam zawodnik siedem minut później niecelnie uderzał zza pola karnego.
Raków w tym okresie rzadziej gościł pod polem karnym rywali. Jedynie Rafał Figiel starał się zaskoczyć Drazika uderzeniem z ponad dwudziestu metrów, jednak piłka przeleciała obok słupka.
W 69. minucie sam przed Gliwą mógł znaleźć się Kamil Adamek, który jednak nie zdołał opanować mocno zagranej piłki i ta trafiła w ręce ofiarnie interweniującego golkipera Rakowa. Cztery minuty później, ponownie z dystansu, próbował Tront, ale i tym razem Gliwa był na posterunku.
W końcówce Raków zdecydował się na obronę wyniku, co wymusiło na zawodnikach z Jastrzębia grę atakiem pozycyjnym na połowie rywala. W 84. minucie w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się Kulawiak, lecz naciskany przez obrońcę uderzył mocno, niestety prosto w Gliwę.
Wydawało się, że gol dla GKS-u wisi w powietrzu i istotnie tak się stało. W 88. minucie po rzucie rożnym główkował Kamil Szymura, piłka trafiła w Pacholskiego i wpadła do bramki obok zaskoczonego Gliwy. W końcówce to GKS Jastrzębie dążył do zdobycia zwycięskiej bramki, ale mimo wysiłków wynik do ostatniego gwizdka sędziego nie uległ zmianie.
Częstochowa, 28 lipca, godz. 20:00:
Raków Częstochowa - GKS Jastrzębie 2:2 (1:0)
1:0 - Kasperkiewicz (27 min.)
2:0 - Domański (50 min.)
2:1 - Skórecki (52 min.)
2:2 - Pacholski (88 min.)
Raków Częstochowa: Gliwa - Figiel (k), Domański, Malinowski, Kościelny, Schwarz, Góra, Daniel Bartl (57. Petrasek), Kasperkiewicz (70. Mondek), Szczepański (63. Radwański), Musiolik.
GKS Jastrzębie: Drazik - Kulawiak, Pacholski, Szymura, Gojny, Skórecki, Spychała, Damian Tront, Ali (89. Jaroszek), Jadach (k) (90. Szczęch), Żak (63. Adamek).
Wyniki 2. kolejki Fortuny 1. ligi:
Warta Poznań 1-1 Garbarnia Kraków
Bytovia Bytów 0-0 Stomil Olsztyn
Podbeskidzie Bielsko-Biała 1-2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
ŁKS Łódź 0-1 GKS Katowice
GKS Tychy 1-1 Chrobry Głogów
Wigry Suwałki 1-1 Chojniczanka Chojnice
Raków Częstochowa 2-2 GKS 1962 Jastrzębie
Odra Opole 1-0 Sandecja Nowy Sącz
Puszcza Niepołomice - Stal Mielec (29 lipca)
Tabela Fortuny 1. ligi:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1. | Odra Opole | 2 | 6 | 3:1 |
2. | Raków Częstochowa | 2 | 4 | 5:2 |
3. | Wigry Suwałki | 2 | 4 | 3:2 |
4. | Bytovia Bytów | 2 | 4 | 2:1 |
5. | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 2 | 3 | 3:3 |
6. | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 2 | 3 | 2:2 |
7. | GKS Katowice | 2 | 3 | 1:1 |
8. | Stal Mielec | 1 | 3 | 2:0 |
9. | ŁKS Łódź | 2 | 3 | 1:1 |
10. | Chojniczanka Chojnice | 2 | 2 | 4:4 |
11. | Warta Poznań | 1 | 1 | 1:1 |
12. | GKS Tychy | 2 | 1 | 2:3 |
13. | Chrobry Głogów | 2 | 1 | 1:2 |
14. | Garbarnia Kraków | 2 | 1 | 1:3 |
15. | Stomil Olsztyn | 1 | 1 | 0:0 |
16. | GKS 1962 JASTRZĘBIE | 2 | 1 | 3:4 |
17. | Sandecja Nowy Sącz | 2 | 1 | 3:4 |
18. | Puszcza Niepołomice | 1 | 0 | 0:3 |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
2359Ostatni mecz na Jastorze i ostatni w sezonie. JKH GKS Jastrzębie przegrywa walkę o brąz
2195Siatkówka: Jastrzębski wygrywa ze Skrą i wraca na fotel lidera
2016Jastrzębski Węgiel z pozycji lidera awansuje do play off
1804Fornal: mówimy o mistrzostwie i chcemy je wygrać. Siatkarze wchodzą w decydującą fazę sezonu
1751Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
+1 / -0Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert