zamknij

Wiadomości

Górnicy ostro do premiera: import węgla to wstyd!

Author profile image 2022-03-02, Autor: Magdalena Zmysłowska

W obliczu agresji Rosji na Ukrainę wciąż nie ustają dyskusje o rosyjskich surowcach na polskim rynku. Wczoraj w Brukseli na ten temat wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki. Tymczasem przedstawiciele Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" wystosowali kolejny list do szefa rządu. Związkowcy przyznają, że Polska w obliczu sytuacji u sąsiadów staje jak dotąd na wysokości zadania, ale w korespondencji znalazły się też liczne postulaty.

Reklama

O tym, że w obliczu sytuacji u naszych południowych sąsiadów na Śląsku na nowo rozgorzała debata w sprawie wsparcia polskiego górnictwa i sprowadzania do Polski rosyjskich surowców, już pisaliśmy. >>"Nie" dla węgla z Rosji. Górnicy: wychodzi brak wyobraźni<<

Dziś informowaliśmy też o tym, że stanowisko w sprawie sankcji dla Rosji i nałożenia embargo na rosyjski węgiel zajął wczoraj w Brukseli premier Mateusz Morawiecki. Zdaniem szefa rządu w perspektywie kilku miesięcy Europa powinna też przestać kupować od Rosji ropę i gaz, bo z tych właśnie środków agresor finansuje prowadzoną na Ukrainie wojnę.

Przedstawiciele związków zawodowych górników podnieśli w ostatnim piśmie do premiera Mateusza Morawieckiego konieczność wsparcia polskiego górnictwa i dążenie do niezależności Polski.

Tymczasem Bogusław Ziętek, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80", napisał kolejny list do szefa rządu. Co tym razem postulują górnicy?

Górnicy: nie można zatrzymać się w pół drogi!

Z uznaniem przyjmuję stanowcze działania rządu i pana osobiście, wobec barbarzyńskiej napaści Rosji na Ukrainę. Walka o zdecydowane i rzeczywiste sankcje na agresora, okazała się skuteczna. Udało się zmusić kraje UE, takie jak Niemcy do zdecydowanej postawy - zaczyna list Bogusław Ziętek.

I przyznaje, że Polska daje dobry przykład pomocy humanitarnej, niesionej sąsiadom z Ukrainy. "Rząd stanął na wysokości zadania. Wszyscy zdaliśmy ten egzamin" - czytamy.

Jednak wobec skali barbarzyństwa i zbrodni popełnianych przez reżimy Putina i Łukaszenki, nie można pozostawać obojętnym. Nie można też zatrzymać się w pół drogi. WZZ "Sierpień 80" wzywa pański rząd do dalszych stanowczych i odważnych działań. Takie działania są konieczne, zarówno na forum UE, jak również w decyzjach wewnętrznych - apelują związkowcy.

Co postulują górnicy?

Trzeba powstrzymać dalsze finansowanie rosyjskiego zbrodniczego reżimu Putina.

Zdaniem Bogusława Ziętka, w tym celu Polska powinna twardo dążyć do całkowitego zaprzestania sprowadzania do państw UE rosyjskiego gazu, ropy i węgla.

Setki miliardów euro płyną do putinowskiej Rosji rurociągami i gazociągami. Te sankcje będą bolesne również dla społeczeństw europejskich, ale te niedogodności, są niczym wobec cierpień narodu ukraińskiego. Możemy poświęcić część swojego komfortu, skoro na Kijów i Charków spadają bomby. Możemy zgodzić się, na krótkotrwałe dolegliwości, w zamian za długotrwałe bezpieczeństwo. Skoro Ukraińcy znoszą bombardowania, społeczeństwa Europy mogą znieść mniejsze dolegliwości - czytamy w dalszej części listu.

Unia Europejska powinna zaprzestać sprowadzania rosyjskiej ropy i gazu.

Górnicy ostro krytykują sytuację, w której - w obliczu posiadania własnego węgla - kraje Unii Europejskiej sprowadzają surowce z Rosji.

To wstyd i hańba, że państwa UE sprowadzają nadal rosyjski węgiel, jednocześnie domagając się od Polski likwidacji naszych kopalń. To wstyd, że w Polsce nadal są podmioty, które z tego rosyjskiego węgla korzystają. Czas z tym skończyć. Nie ma obecnie tańszej energii, niż ta z węgla. To ETS sprawia, że tania energia z węgla jest eliminowana na rzecz rosyjskiego gazu.

Bogusław Ziętek: ETS sfinansował agresję na Ukrainę, a w przyszłości być może też na nas!

Rząd powinien w sposób zdecydowany walczyć o zawieszenie handlu emisjami CO2.

System handlu emisjami, tzw. ETS, to nic innego, jak ukryta forma preferowania rosyjskiego gazu. To ten system pozwolił na całkowite uzależnienie UE od rosyjskiego gazu - podnosi Bogusław Ziętek. - To ten system sfinansował zbrodniczą agresję na Ukrainę, a być może w przyszłości także na nas. To dzięki temu systemowi, wypierano w UE tańszą energię z węgla kamiennego i brunatnego, na rzecz rosyjskiego gazu. Można założyć, że ETS wymyślono na Kremlu, bo idealnie realizuje interesy putinowskiej Rosji.

Zdaniem związkowców, polski rząd musi stanowczo zażądać natychmiastowego zawieszenia, a następnie całkowitego zlikwidowania, unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji. Bez tego rosyjski imperializm odrodzi się szybko - twierdzą autorzy listu.

Rząd powinien w trybie pilnym rozpocząć prace nad odbudową potencjału energetycznego Polski.

Postulat ten dotyczy zarówno energetyki opartej na węglu kamiennym, jak również węglu brunatnym.

Trzeba odblokować procesy inwestycyjne w tych sektorach. Możemy być całkowicie niezależni energetycznie, w oparciu o własne surowce. Ukraińcy pokazali, że można liczyć na pomoc innych, ale o własny los trzeba zadbać samemu. Nie negujemy potrzeby transformacji systemu energetycznego. Nie jesteśmy przeciwnikami OZE, a wręcz wzywamy do intensyfikacji działań, w celu budowy bloków energetyki atomowej. Jesteśmy natomiast realistami i wiemy, że - póki co - węgiel kamienny i brunatny, jest podstawą polskiej energetyki. I długo jeszcze tak pozostanie - dodaje przewodniczący WZZ "Sierpień 80".

Trzeba zabezpieczyć nasz potencjał energetyczny, oparty na węglu.

To, zdaniem przedstawicieli górników, ma w stu procentach zapewnić Polsce bezpieczeństwo, a dodatkowo pozwolić na znaczący import do innych krajów UE. Nie zastąpi to co prawda gazu z Rosji, ale pozwoli wzmocnić proces uniezależniania się Unii Europejskiej od rosyjskiego dyktatu energetycznego. 

Koks : w Europie 17 milionów rocznie, z tego 11 milionów z JSW

Polska powinna przystąpić do zdecydowanych działań, mających na celu budowę potencjału węgla koksowego i koksu.

Jak podnoszą autorzy listu, Unia Europejska uznała koks i węgiel koksowy za surowiec strategiczny.

W Europie surowiec ten konsumowany jest w ilości 53 mln ton rocznie, z czego zaledwie 17 mln pochodzi z krajów Unii Europejskiej. W tym 11 mln ton, to produkcja JSW w Polsce. Jest więc w Unii Europejskiej miejsce na co najmniej trzy takie Jastrzębskie Spółki Węglowe - szacuje Bogusław Ziętek. - Polska ma ogromny potencjał wydobywania węgla koksowego i produkcji koksu.

Rząd powinien powołać Ministerstwo Transformacji Energetycznej

Ministerstwo Transformacji Energetycznej miałoby, zdaniem przewodniczącego związku zawodowego, zająć się realizacją postulowanych w korespondecji zadań.

Stoimy w obliczu całkiem nowej sytuacji, nowych wyzwań i zagrożeń. Kryzys energetyczny, który ogarnia cały świat; agresja Rosji i Białorusi na Ukrainę; rosnące ceny surowców i wykorzystywanie ich do celów politycznych, wszystko to stwarza całkiem nową sytuację - czytamy. - Zupełnie inną niż ta, z którą mieliśmy do czynienia w momencie podjęcia decyzji o likwidacji Ministerstwa Energii.

Ponowne powołanie Ministerstwa Transformacji Energetycznej nie jest zdaniem Bogusława Ziętka przyznaniem się do błędu, lecz aktem odwagi i determinacji w obliczu zagrożeń i wyzwań, przed którymi Polska stoi obecnie.

Nie tylko węgiel uzależnia nas od importu

Polska powinna odbudować potencjał hutniczo-stalowy.

Ostatni aspekt, którym powinien zająć się polski rząd, to - zdaniem górników - odbudowa potencjału hutniczo-stalowego.

Także w tym zakresie doszło do całkowitego uzależnienia się Polski od importu zza wschodniej granicy, głównie Rosji i Białorusi - zaznacza Bogusław Ziętek. - Jeśli chcemy skutecznie walczyć ze zbrodniczymi reżimami tych państw, nie możemy być od nich uzależnieni w żadnym aspekcie. Niestety, nasz potencjał hutniczy został w przeszłości zniszczony. Jeszcze jest czas, aby to naprawić.

W jaki sposób?

Skupione w grupie Węglokoksu aktywa hutnicze (Huta Pokój, Huta Łabędy, Walcownia Batory), wsparte aktywną polityką państwa, mogą ten potencjał odbudować - twierdzi przewodniczący WZZ "Sierpień 80". - Węglokoks pokazał, że jest w stanie, realizować wielkie narodowe programy, realizując budowę "płotu" na granicy z Białorusią. To między innymi dzięki Węglokoksowi i skupionym w jego grupie zakładom hutniczym, udało się uniknąć kompromitacji, jaką byłoby budowanie "płotu" na granicy z Białorusią, z białoruskiej lub/i rosyjskiej stali.

1/3 budżetu Rosji stanowią dochody z paliw kopalnych

Szczegółową analizę ewentualnych możliwości, jakie ma Polska, aby zerwać z zależnością energetyczną od Rosji, przeprowadziły ekspertki: dr Joanna Maćkowiak-Pandera i dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk, we współpracy z Piotrem Kleinschmidtem z Forum Energii.

Europa i Rosja stworzyły przez lata energetyczną współzależność, a Zachód łudził się, że prowadząc interesy z Putinem kupuje sobie spokój. Odbywało się to ze społecznym poparciem, ponieważ dla odbiorcy istotna była cena. Tanie surowce przez lata zapewniała Rosja, jednocześnie czerpiąc z tego duże korzyści - czytamy.

Jak wynika z raportu, tylko w 2021 r. Rosja mogła zarobić na eksporcie surowców energetycznych 500 mld zł.

Ile surowców z Rosji importuje Polska i czy możliwe jest uniezależnienie się od jej wpływów? Cały artykuł przeczytasz na ŚląskiBiznes.pl

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,gornicy-ostro-do-premiera-import-wegla-to-wstyd,wia5-1-6194.html

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705