zamknij

Wiadomości

"Hej tato, to mój nowy numer". Myślał, że pomaga synowi, a stracił 7 tys. złotych

2025-05-07, Autor: kb

Do jastrzębskiej komendy policji zgłosił się mężczyzna z informacją, że został oszukany. Uwierzył on w historię oszusta i był pewny, że pomaga swojemu synowi. Jastrzębianin stracił 7 tys. złotych.

Reklama

Do kolejnego oszustwa doszło w Jastrzębiu-Zdroju. Mieszkaniec naszego miasta był pewny, że pomaga swojemu synowi. Prawda była jednak inna...

Mężczyzna otrzymał wiadomość sms, w którym jego "syn" prosi o pomoc w zakupie telefonu, ponieważ stary telefon wpadł mu do toalety. Oczywiście osuzstw wykorzystał inny numer telefonu, wyjaśniając, że stary jest już nieaktywny,

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą zostali zawiadomieni o oszustwie, którego ofiarą padł mieszkaniec naszego miasta. Mężczyzna otrzymał wiadomość sms, w której oszust podał się za syna pokrzywdzonego. Podczas konwersacji oszust wyjaśniał, że kontaktuje się z nowego numeru, ponieważ jego telefon wpadł do toalety i stary numer telefonu jest nieaktywny - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Jastrzębianin prosił o kontakt telefoniczny, ale "syn" wytłumaczył, że ma problemy z głośnikiem. Oszust poprosił o przelanie pieniędzy na zakup nowego telefonu. Myśląc, że pomaga synowi jastrzębianin wpłacił kwotę na konto oszusta. Chwilę później oszust chciał jeszcze pieniądze za laptopa. Jastrzębianin po pytaniu czy doszedł przelew, nie otrzymał odpowiedzi. Wówczas zorientował się, że to oszustwo.

Gdy jastrzębianin poprosił, aby do niego przedzwonił, oszust wyjaśnił, że korzysta teraz ze starego telefonu, w którym ma niesprawny głośnik. „Syn” poprosił mężczyznę o przelanie pieniędzy na zakup nowego telefonu. Podczas dalszej rozmowy przekazał numer rachunku bankowego z prośbą o przelew ekspresowy. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju chcąc pomóc synowi, wpłacił pieniądze na podane konto. Następnie oszust poprosił o zapłacenie za laptop, gdyż jak powiedział "syn", nadal nie ma dostępu do aplikacji mobilnej banku. Gdy mężczyzna zapytał, czy przelew doszedł, nie otrzymał odpowiedzi, zorientował się, że padł ofiarą oszustwa - dodaje policjantka.

Po nawiązaniu kontaktu z synem potwierdził, że osoba, z którą korespondował to nie jego syn. Mężczyzna stracił prawie 7 tys. złotych.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Capote 2025-05-07
    09:59:51

    1 0

    Głupich nie sieją , sami się rodzą .

  • ~Capote 2025-05-07
    10:00:54

    1 0

    A po przelaniu pieniędzy zorientował się że przecież on nie ma syna :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

W tym roku na święta wydam:




Oddanych głosów: 34