zamknij

Sport i rekreacja

II liga: W Jastrzębiu mamy lidera

W meczu 8. kolejki II ligi GKS Jastrzębie pokonał Olimpię Elbląg 2:1. Bramki w drugiej połowie  zdobyli niezawodni Farid Ali i Kamil Jadach.

Reklama

Pierwsza połowa nie była wielkim widowiskiem. Rozpoczęło się od strzału Marcina Rudy z dystansu, z którym poradził sobie Wojciech Daniel. Potem jednak do głosu doszli gospodarze i w 9. minucie po dużym błędzie defensywy Piotr Kurbiel wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Stwarzanie okazji szło GKS-owi bardzo ciężko. W 20. minucie jednak, po stałym fragmencie gry, na bramkę Olimpii głową strzelał Kamil Szymura, ale Daniel nie dał się zaskoczyć.

Pięć minut później ponownie było gorąco pod bramką Grzegorza Drazika. Z lewej strony dośrodkowywał jeden z zawodników gości, lecz na szczęście strzał Kurbiela z kilku metrów poszybował wysoko nad bramką. W 29. minucie gospodaze stworzyli sobie najlepszą okazję w pierwszej połowie. Kamil Jadach, po tym, jak uwolnił się spod opieki jednego z obrońców i był na czystej pozycji, uderzył jednak prosto w Daniela, a ten zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Mimo, że GKS posiadał cały czas optyczną przewagę, w grze było zbyt dużo niedokładności i brakowało pomysłu na rozmontowanie defensywy Olimpii, która była dobrze zorganizowana w obronie i pierwsza część gry zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem przyjezdnych.

Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Jako pierwsi szansę na podwyższenie prowadzenia mieli gości po strzale Lisieckiego, który jednak trafił w słupek. Później do głosu doszedł GKS. W 59. minucie akcję przeprowadził Kamil Jadach, zagrał przed bramkę do Caniboła, a ten z trzech metrów trafił w interweniującego Daniela. W 65. minucie gospodarze w końcu znaleźli sposób na dobrze do tej pory grającą defensywę Olimpii. Piękną akcję wykończył strzałem w długi róg Farid Ali

W 72. minucie blisko pokonania Daniela był Jadach, ale piłka przeleciała tuż obok bramki. Cztery minuty później kibice mogli zaobserwować kopię akcji sprzed jedenastu minut. Piłkarze GKS-u ponownie rozklepali obronę Olimpii na lewym skrzydle, a Kamil Jadach, który znalazł się sam na sam z golkiperem gości, wyprowadził drużynę na prowadzenie. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach groźnie z dystansu, lecz tuż nad bramką, uderzał Tomasz Dzida.

W ostatnich minutach przyjezdni rzucili się do ataku. W pole karne kilka razy powędrował nawet bramkarz Olimpii, jednak nie przyniosło to zamierzonego skutku i ostatecznie kolejne trzy punkty zostały przy Harcerskiej.
9 września, Jastrzębie-Zdrój, godzina 16:00

GKS 1962 Jastrzębie - Olimpia Elbląg 2:1 (0:1)
0:1 - Piotr Kurbiel (9 min.)
1:1 - Farid Ali (65 min.)
2:1 - Kamil Jadach (76 min.)

GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Oskar Mazurkiewicz, Piotr Pacholski, Kamil Szymura, Dominik Kulawiak (80. Kacper Kawula), Bartosz Semeniuk, Marcin Ruda (63. Daniel Szczepan), Farid Ali, Krzysztof Gancarczyk (57. Damian Tront), Kamil Jadach, Wojciech Caniboł (75. Tomasz Dzida).

Olimpia Elbląg: Wojciech Daniel - Tomasz Lewandowski, Kamil Wenger, Damian Szuprytowski, Piotr Kurbiel, Radosław Stępień, Rafał Lisiecki (64. Mateusz Szmydt), Michał Ressel, Jakub Bojas (72. Anton Kolosov), Maciej Rozumowski (65. Bartłomiej Danowski), Filip Kop-Ostrowski. 

Sędzia: Albert Różycki (Łódź).Widzów: 1950.
Żółte kartki: Dzida (GKS) oraz Bojas, Wenger, Rozumowski (Olimpia).

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.