zamknij

Sport i rekreacja

III liga: derby dla GKS-u. Jastrzębianie znowu liderem

W meczu 12. kolejki III ligi GKS 1962 Jastrzębie pokonał Pniówek Pawłowice Śląskie 4:1. Mimo wyniku 0:1 do przerwy, w drugiej połowie nasz zespół zagrał skuteczniej, zdobywając cztery bramki. Tym samym zdobył trzy punkty i wrócił na fotel lidera tabeli.

Reklama

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla naszego zespołu. Już w 3. minucie dośrodkowanie Kamila Kosteckiego wykorzystał niepilnowany przed bramką Bartosz Semeniuk. Dwie minuty później dobrą okazję do wyrównania miał Farid Ali, ale uderzył wysoko nad bramką.

W kolejnych minutach nasz zespół uzyskał sporą przewagę i gra toczyła się głównie na połowie Pniówka, który po zdobytej bramce cofnął się do defensywy. Mimo to wysiłki piłkarzy GKS-u przypominały bicie głową w mur.

W drugiej połowie gospodarze okazali się lepsi w ataku, co zaowocowało zdobyciem trzech bramek w przeciągu siedmiu minut! Do wyrównania doprowadził Daniel Szczepan, który został wprowadzony na boisko kilkadziesiąt sekund wcześniej i z bliska pokonał Bartosza Szelonga. Drugiego gola zdobył Wojciech Caniboł, pokonując bramkarza Pniówka lekkim muśnięciem piłki głową. Na 3:1 podwyższył Kamil Jadach, który wykorzystał dobre podanie Damiana Tronta i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce.

W międzyczasie trener Jan Woś przeprowadził zmianę. Na boisko wpuścił napastnika, Marcina Sobczaka, który po zaledwie kilkudziesięciu sekundach musiał opuścić plac gry po brutalnym faulu na Kacprze Kawuli. Arbiter nie miał wątpliwości i pokazał Sobczakowi czerwoną kartkę.

Grając w dziesiątkę zawodnicy Pniówka nie potrafili otrząsnąć się po stracie trzech bramek, co bez litości starali się wykorzystać jastrzębianie. W 74. minucie faulowany w polu karnym był Dawid Weis i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Wojciech Caniboł i pewnie pokonał Bartosza Szelonga.

Do końca spotkania piłkarze GKS-u kontrolowali wydarzenia na boisku i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1. Dzięki porażce Stali Brzeg nasza drużyna wróciła na pierwsze miejsce w tabeli.

GKS 1962 Jastrzębie - Pniówek Pawłowice Śląskie 4:1 (0:1)
0:1 - Bartosz Semeniuk (3 min.)
1:1 - Daniel Szczepan (55 min.)
2:1 - Wojciech Caniboł (57 min.)
3:1 - Kamil Jadach (62 min.)
4:1 - Wojciech Caniboł (74 min., rzut karny)

GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Kacper Kawula, Piotr Pacholski, Damian Zajączkowski, Farid Ali (46. Dawid Weis), Tomasz Musioł (53. Daniel Szczepan), Damian Tront, Dominik Szczęch, Wojciech Caniboł (90. Piotr Trąd), Kamil Jadach (77. Tomasz Dzida).

Pniówek Pawłowice Śląskie: Bartosz Szelong - Rafał Adamek, Karol Goik (65. Adrian Nowak), Tomasz Kukla, Sławomir Szary, Kamil Kostecki, Jakub Benek, Bartosz Semeniuk (70. Arkadiusz Przybyła), Michał Szczyrba (78. Kamil Glenc), Adam Krakowski, Mateusz Majsner (58. Marcin Sobczak).

Sędzia: Kacper Hołojda (Wałbrzych)
Żółte kartki: Zajączkowski, Weis (GKS) oraz Szary, Majsner (Pniówek)
Czerwona kartka: Marcin Sobczak (Pniówek)

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 698