zamknij

Wiadomości

Janusz Świtaj chce zdobyć swoje „K2”

2018-09-17, Autor: ap

26 września, w dniu 15-lecia Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, Janusz Świtaj wyruszy na „K2”. Jastrzębianin podejmie to wyzwanie po raz drugi.

Reklama

26 września wierzchołek „K2”, czyli Kopiec Kościuszki w Krakowie zdobywać będzie piętnastu podopiecznych Fundacji Mimo Wszystko".

Zrobią to, żeby udowodnić, jak bardzo warto pomagać oraz by zadziwić świat, dodać odwagi tym, którym brakuje sił i wiary, i udowodnić, że człowiek to istota niezwykła.

Wśród nich jest także jastrzębianin — Janusz Świtaj. Kilka lat temu Pan Janusz zdobył już „K2”. Teraz podejmie to wyzwanie ponownie.

– Dla kogoś, kto jest całkowicie sparaliżowany i zależny od respiratora, wyprawa na Kopiec Kościuszki to prawdziwe K2 – zaznacza Janusz Świtaj. – Na jego szczyt prowadzi wyboista i bardzo wąska droga, co dla osób poruszających się na wózkach stanowi niemałe wyzwanie. Nie każdy ma odwagę je podjąć — dodaje jastrzębianin.

Janusz Świtaj w 1993 roku uległ wypadkowi na motocyklu. Mimo wielu trudności i codziennej walki Pan Janusz jest także pracownikiem Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Został zatrudniony na stanowisku internetowego analityka rynku osób niepełnosprawnych i fundraisera. W 2008 r. ukazała się jego autobiografia pt. „Dwanaście oddechów na minutę”. W 2010 r. spełnił swoje marzenie – odebrał świadectwo dojrzałości. Zaczął studiować psychologię. W 2014 r., na Zamku Królewskim w Warszawie wręczono mu statuetkę „Człowiek bez barier”. Rok później otrzymał nagrodę w Konkursie Wyróżnień JM Rektora Uniwersytetu Śląskiego. Studia skończy w przyszłym roku.

- Kiedy człowiek obierze cele i zacznie je realizować, wtedy bariery znikają – zapewnia Pan Janusz. – Realizacja zamierzeń wymaga jednak wysiłku oraz odpowiedniej postawy. To uniwersalna reguła. Obowiązuje wszystkich, bez względu na stan zdrowia czy zakres sprawności — dodaje Świtaj.

Mężczyzna od lat angażuje się w akcje różnych organizacji charytatywnych i uczestniczy w kampaniach społecznych. W czerwcu ukończył kurs wolontariusza hospicyjnego. Odwiedza także nieuleczalnie chorych w domu hospicyjnym w Żorach.

Patronat nad wyprawą objęli wybitni himalaiści: Kinga Baranowska, Ryszard Pawłowski oraz Krzysztof Wielicki.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 627