Jastrzębianka skończyła 100 lat

100-letnia mieszkanka naszego miasta w młodości wolne chwile spędzała na wyszywaniu. Pracowała w gospodarstwie rolnym, a później jako kucharka.

Stanisława Pardela ma córkę i wnuczkę, które pomagają jej w codziennych czynnościach. W mieszkaniu 100-latki panuje ciepła i bardzo rodzinna atmosfera.

- Babcia wspaniale gotowała, szyła dla mnie lalki. Była towarzyską osobą, lubiła być w centrum uwagi. Jeszcze do niedawna często odwiedzali nas sąsiedzi. Kiedy była młodsza, chętnie pilnowała ich dzieci. Niestety, siły już nie te same, co parę lat temu. Jednak nadal widzę ten błysk w oku babci. – mówi wnuczka solenizantki.

Jubilatkę odwiedziła w domu Prezydent Miasta Anna Hetman. Życzyła pani Stanisławie dużo dobrego zdrowia, wielu lat zasłużonego odpoczynku w cieple rodziny oraz pogratulowała jastrzębiance pięknej, okrągłej rocznicy urodzin.