Po czterech meczach bez zwycięstwa w końcu dopisujemy sobie trzy punkty w tabeli. - Po dobrym spotkaniu i bramkach Kamila Szymury oraz Wojciecha Caniboła pokonujemy Skrę Częstochowa 2:0 - tak sobotnie zwycięstwo opisuje oficjalna strona GKS-u 1962 Jastrzębie.
Pierwsze minuty spotkania przeciwko Skrze nie przyniosły zbyt wielu emocji. Oba zespoły grały dość ostrożnie, nie rzucacjąc się do ataku, przez co niewiele było sytuacji podbramkowych. Goście próbowali rozmontować naszą defensywę dośrodkowaniami, z którymi jednak bez problemu radził sobie Jakub Świerczek.
Na pierwszy celny strzał jaastrzębian trzeba było czekać do 28 minuty, kiedy to Jadach ładnie zagrał piłkę do Farida Alego, lecz jego płaski strzał obronił Rafał Kotecki. Po kilkudziesięciu sekundach groźnie zrobiło się pod naszą bramką. Niedokładnie piłkę wybijał Piotr Pacholski, ale dwa strzały przyjezdnych zostały ofiarnie zablokowane i na tym emocje w pierwszej części gry właściwie dobiegły końca, ponieważ żadna ze stron nie potrafiła skonstruować dogodnych okazji pod bramką rywala.
Od początku drugiej połowy GKS osiągnął znaczną przewagę i gra toczyła się głównie na połowie Skry. - W 59 minucie udokumentowaliśmy naszą dobrą grę bramką - informuje GKS. Spod lini środkowej dośrodkowywał Farid Ali, a Kamil Szymura ubiegł wychodzącego bramkarza i strzałem głową umieścił piłkę w bramce. Pięć minut później spod lini końcowej zagrywał Oskar Mazurkiewicz, lecz będący na dobrej pozycji Daniel Szczepan nie utrzymał równowagi i nie zdołał oddać strzału.
W 69 minucie kibice zobaczyli kopię akcji sprzed dziesięciu minut. Z rzutu wolnego świetnie na głowę Caniboła dośrodkował Ali, a napastnik GKS głową zdobył swojego szesnastego gola w lidze. Mając wynik i grę pod kontrolą, gospodarze nie forsowali tempa, grając mądrze w defensywie i nie dopuszczając częstochowian pod bramkę Świerczka.
Dwubramkowe prowadzenie utrzymało się do końca spotkania, co pozwoliło jastrzębianom zachować dwa punkty przewagi nad Ruchem Zdzieszowice, który wysoko pokonał na wyjeździe Olimpię Kowary.
GKS 1962 Jastrzębie - Skra Częstochowa 2:0 (0:0)
1:0 - Kamil Szymura (59 min.)
2:0 - Wojciech Caniboł (69 min.)
GKS 1962 Jastrzębie: Świerczek - Mazurkiewicz (80 min. Ruda), Szymura, Pacholski, Weis, Ali, Tront, Szczęch, Caniboł (81 min. Musioł), Jadach (90 min. Gaszka), Szczepan (90 min. Dzida).
Skra Częstochowa: Kotecki - Mastalerz (45 min. Gerega), Błaszkiewicz, Woldan, Obuchowski, Ogłaza, Olejnik, Nocoń (18 min. Witkowski), Mularczyk, Niedbała (79 min. Rumin), Nowak
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
3287Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2095Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
1970Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1823Fornal, Huber i Popiwczak powołani do kadry
1797Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Siatkówka: Jastrzębski Węgiel o krok od Mistrzostwa Polski
0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert