Jastrzębska młodzież chce nowego święta

Działacze Jastrzębskiej Alternatywy Samorządowej mówią, że wydarzenia z 3 września 1980 roku są coraz częściej zapominane. – Nie pamiętają o tym dniu nawet mieszkańcy miasta, a udział Jastrzębia w dniach, które wstrząsnęły światem i zmieniły bieg historii, w dalszym ciągu jest zmarginalizowany – tłumaczą młodzi aktywiści.

W 2009 roku złożono petycję do Rady Miasta, by 3 września ustanowić „Dniem Solidarności Jastrzębskiej”. Dzień ten miał przypominać o wkładzie Jastrzębia-Zdroju w odzyskanie niepodległości , a zwrot „solidarność jastrzębska” kojarzyć się przede wszystkim ze zwykłą solidarnością ludzką, którą jastrzębianie przykładnie wykazali się w tych pamiętnych wydarzeniach.

Pomysł sprzed lat nie doczekał się realizacji, więc Jastrzębska Alternatywa Samorządowa postanowiła podjąć nową inicjatywę uchwałodawczą. - O ile obchodzone w czerwcu Dni Jastrzębia otwierają okres wakacyjny, to Dzień Solidarności Jastrzębskiej ten okres mógłby kończyć. Pragniemy, aby to wydarzenie z jednej strony miało charakter pamięci i oficjalnych uroczystości, z drugiej zaś radosny, wypełniony koncertami i innymi imprezami – wyjaśnia młodzież.

Młodzi wolontariusze z Jastrzębskiej Alternatywy Samorządowej zapowiadają, że przez kilka najbliższych tygodni będą zbierać podpisy pod inicjatywą obywatelską mającą na celu ustanowienie nowego święta w Jastrzębiu-Zdroju.

Porozumienie Jastrzębskie postanowili uczcić również radni z Platformy Obywatelskiej, którzy proponują, by rondo u zbiegu ulicy Granicznej i Turystycznej nazwać imieniem tego wydarzenia. – Wydarzenie sprzed lat potrzebuje upamiętnienia i przekazania wiedzy młodszym pokoleniom. Rondo umiejscowione na skrzyżowaniu ulic największego osiedla naszego miasta, to godne miejsce uczczenia wydarzenia z 1980 roku – argumentują radni.