Pierwszy set wygrany przez jastrzębian 26:24 był najbardziej zacięty. Każda z drużyn chciała wejść w spotkanie z impetem. Udało się to jastrzębianom.
We własnej hali błyszczał tego dnia, zwłaszcza w pierwszym secie Michał Łasko. Oni i koledzy grali świetnie, prowadzili nawet 16:11. Potem pojawiły się problemy w przyjęciu i set nabrał rumieńców. Rywale choć zbliżyli się na dystans jednego punktu nie potrafili wyjść na prowadzenie. Ostatecznie musieli bronić dwie piłki setowe. Drugą z nich wykorzystali.
Drugiego seta ZAKSA wygrała do 19. W zespole Lorenzo Bernardiego słabo funkcjonowało przyjęcie, co było wodą na młyn dla środkowych z Kędzierzyna-Koźla. ZAKSA postawiła kilka skutecznych bloków i wykończyła pomarańczowych zagrywką. Van de Voorde skończył tę partię atakiem w siatkę.
Kiedy wydawało się, że ZAKSA pójdzie za ciosem, Jastrzębski szybko odzyskał inicjatywę i wygrał kolejnego seta do 20. Po stronie pomarańczowych dobrze grał Alen Pajenk, a u gości zaczął zawodzić Dominik Witczak. Zawodziło też przyjęcie zagrywki. Sporo krwi przyjmującym ZAKSY napsuł Michał Łasko. Opiekun gości Sebastian Świderski próbował reagować, ale niewiele to dało.
W czwartym secie znowu zmiana zwycięzcy. ZAKSA pokonała Jastrzębski do 25:19. Znowu decydująca okazywała się być zagrywka. Witczak i Marcin Możdżonek napsuli swoimi zagrywkami sporo krwi jastrzębianom. Goście ani myśleli oddać kilkupunktowej przewagi wywalczonej jeszcze przed II przerwą techniczną. Tie-break stał się faktem.
Tie-break lepiej zaczęli gospodarze. Skuteczny byli Bontje i Łasko. Ten drugi robił też krzywdę przeciwnikowi na zagrywce. Przy zmianie stron podopieczni Bernardiego prowadzili 8:4. Tak pokaźnej zaliczki już nie roztrwonili. Goście wyglądali na zdeprymowanych. Nadziewali się coraz częściej na skuteczne bloki w wykonaniu pomarańczowych. Mecz, atakiem z szóstej strefy, zakończył Michał Kubiak.
To było pierwsze spotkanie w rywalizacji o brązowe medale Plus Ligi. Te krązki zawisną na szyjach zawodników drużyny, która jako pierwsza odniesie trzy zwycięstwa. Kolejny mecz w środę 23 kwietnia o godz. 18:00 w jastrzębskiej hali.
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (26:24, 19:25, 25:20, 19:25, 15:12)
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Van de Voorde, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Bontje, Malinowski, Marechal
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Witczak, Zagumny, Kooy, Wiśniewski, Możdżonek, Ruciak, Lewis (libero) oraz Ferens, Pilarz, Bociek, Polański
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Będziemy dopingować siatkarzy na odległość. W maju pod halą strefa kibica
3274Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2078Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
1846Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
1829Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1808Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Siatkarki z Jastrzębia w ćwierćfinale Mistrzostw Polski!
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert