W meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej Jastrzębski Węgiel pokonał Łuczniczkę Bydgoszcz 3:0 i zapewnił sobie prawo gry w półfinale mistrzostw Polski!
Pierwszy punkt w sobotnim spotkaniu zdobyli gospodarze, po tym jak Igor Yudin popsuł serwis. W początkowym fragmencie meczu w ataku Jastrzębskiego Węgla brylowali Salvador Hidalgo Oliva oraz Damian Boruch.
Goście mieli problemy z przyjęciem zagrywki Pomarańczowych i z kończeniem własnych akcji. Przy stanie 8:3 trener Łuczniczki Dragan Mihailović po raz pierwszy wziął czas. Za moment musiał ponownie uciec się do kolejnej przerwy na żądanie, bo na tablicy widniał rezultat 12:4. Wynik 14:4 skłonił opiekuna drużyny przyjezdnej do dokonania roszady na pozycji rozgrywającego. Plac gry opuścił Piotr Sieńko, a pojawił się na nim Patryk Szczurek. Jastrzębianie kontynuowali dobrą grę. Po asie serwisowym Olivy prowadzili 19:10. W szeregach bydgoskiej drużyny sprawy w swoje ręce próbował brać Yudin (dobry serwis), ale ostatecznie to nasz zespół przechylił szalę wygranej w pierwszej partii. W ostatniej akcji seta Boruch pewnie zwieńczył akcję ze środka (25:17).
Druga partia rozpoczęła się po myśli gości (2:0), ale gospodarze szybko wyrównali stratę (fantastyczna akcja, w której Jason De Rocco wygarnął piłkę spod bandy i przebił ją na drugą stronę, a w kontrze Oliva zdobył punkt blokiem). Za moment Kanadyjczyk zaserwował asa i Węgiel zyskał minimalną przewagę. Wkrótce Oliva dołożył kolejnego asa w tym spotkaniu (6:5). W kolejnej części tej partii gra nadal toczyła się punkt za punkt. Od stanu 9:9 jastrzębianie zyskali trzy „oczka” (12:9), co było równoznaczne z czasem dla trenera Łuczniczki Bydgoszcz. W połowie drugiej partii jastrzębska hala zamarła, gdyż as gospodarzy, Oliva przy próbie wygarnięcia piłki spod bandy ledowej, doznał urazu. Chociaż widać było po grymasie bólu na twarzy, że Kubańczykowi coś doskwiera, na szczęście powrócił on na plac gry.
Kiedy Lukas Kampa zaserwował asa na tablicy wyświetlił się wynik 19:14. Przy stanie 21:17 na placu gry zameldował się Wojciech Sobala, który powrócił do gry po blisko trzymiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców. Środkowy z miejsca popisał się asem serwisowym! W końcówce partii rywale obronili dwa setbole, ale wobec ataku Muzaja okazali się bezradni. Tym samym Jastrzębski objął prowadzenie 2:0 w setach.
Po 10-minutowej przerwie nie mający nic do stracenia bydgoszczanie zaczęli stawiać gospodarzom trudne warunki. To stanu 12:12 na boisku toczyła się wyrównana walka. Wówczas sprawy w swoje ręce wzięli przyjmujący Węgla. Najpierw Oliva w efektowny sposób skończył atak z drugiej linii, a następnie De Rocco sprytnie oszukał potrójny blok bydgoskiej ekipy. Jak się okazało, graczy Łuczniczki to nie zniechęciło. Czas dla trenera bydgoszczan przyniósł efekt. Rywale wyrównali stan seta po 14. Na szczęście Jastrzębski raz jeszcze poszedł za ciosem i ponownie zyskał kilkupunktowy zapas. Następna przerwa na żądanie Dragana Mihailovicia nie była już tak korzystna dla drużyny znad Brdy. Tym razem Kampa „poczęstował” rywali asem serwisowym (18:14). Przy stanie 20:16 na placu gry pojawił się kapitan zespołu, Patryk Strzeżek.
Niesieni dopingiem swoich fanów i napędzani znakomitymi zagrywkami Olivy (dwa asy Olivy) doprowadzili od szczęśliwego dla siebie finału meczu (3:0)!
MVP: Salvador Hidalgo Oliva.
Taki wynik oznacza, że Jastrzębski Węgiel zagwarantował sobie prawo gry w półfinale PlusLigi. Rywalem w walce o finał będzie mistrz Polski, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Dwumecz play off zaplanowano w terminach: 7 (dom) oraz 12 kwietnia (wyjazd).
Jastrzębski Węgiel – Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:21, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Kampa, Boruch, Kosok, Oliva, De Rocco, Popiwczak (libero) oraz Bachmatiuk, Sobala, Strzeżek.
Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski, Rohnka, Yudin, Filipiak, Sieńko, Sacharewicz, Czunkiewicz (libero) oraz Szczurek, Bobrowski, Jurkiewicz.
Jaki medal mistrzostw Polski zdobędzie waszym zdaniem Jastrzębski Węgiel? Piszcie w komentarzach.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Klub Nautilus z Jastrzębia świętował 15-lecie [foto]
997Zdobyli Toruń. JKH w półfinale PLH!
470Trzy sety i trzy punkty Jastrzębskiego ze Stalą. Fornal: Na pewno zrobiliśmy swoje
396GKS Tychy póki co lepszy. Na Jastorze hokeiści JKH muszą zagrać dużo lepiej
343Pewna wygrana z Bogdanką. JSW Jastrzębski Węgiel mistrzem fazy zasadniczej
333Trzy sety i trzy punkty Jastrzębskiego ze Stalą. Fornal: Na pewno zrobiliśmy swoje
+2 / -0Zdobyli Toruń. JKH w półfinale PLH!
+2 / -0Mecz walki przy Jana Pawła. Trzysetowa wygrana JSW Jastrzębskiego Węgla z ZAKSĄ
+2 / -0Głośny "transfer" w świecie sportów walki. Laura Grzyb przenosi się do KSW
+2 / -0Znów będzie można kręcić kilometry dla Jastrzębia. Rusza "Rowerowa Stolica Polski"
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert