Jedna darmowa linia zamiast bezpłatnej komunikacji dla dzieci i młodzieży?

432 tysiące złotych w pierwszym roku, a około 1,2 mln złotych w latach kolejnych. Tyle ma wynosić rekompensata dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu-Zdroju z tytułu utraconych dochodów ze sprzedaży biletów. Jednak ta kwota w żaden sposób nie pomoże firmie PKM.- Pieniądze nie spowodują, że nagle MZK będzie miało nadwyżkę. Środki uzupełnią braki, żebyśmy mogli zapłacić nasze zobowiązania i spiąć budżet – tłumaczył Janusz Buda, wiceprezydent i przewodniczący MZK.

Wiceprezydent podkreślił, że właśnie teraz jest odpowiedni moment na wprowadzenie bezbiletowej komunikacji dla dzieci i młodzieży.- Takie obciążenie nasz samorząd może unieść, a dzięki temu realnie będziemy mogli pomóc jastrzębskim rodzinom. Wielu z nich pyta i już nie może się doczekać, bo 100 zł to spora oszczędność dla ich budżetów – przekonywał.

Radnym z PiS i Wspólnoty Samorządowej nie podoba się to, że miasto będzie musiało wpłacić dodatkowe środki do kasy MZK. Uważają też, że z bezpłatnej komunikacji powinni móc korzystać wszyscy mieszkańcy. Dlatego zaproponowali rozwiązanie, które według nich ma pomóc zarówno mieszkańcom, jak i pracownikom PKM-u. – Niedawno dowiedzieliśmy się, że możemy stworzyć jedną bezpłatną linię, obsługującą wszystkie sołectwa oraz centrum i przeznaczyć na nią 1,3 mln złotych. Zadanie mógłby realizować PKM – mówił Andrzej Matusiak (PiS).

Janusz Buda przeliczył, że 1,3 mln złotych wystarczy na realizację zaledwie 260 tysięcy wozokilometrów. – Przeprowadziliśmy wiele rozmów z których jasno wynika, że nasze rozwiązanie jest najbardziej sprawiedliwe. Z propozycji radnych póki co nic nie wynika. Potrzeba przeprowadzić wiele badań i analiz. Zastanowić się nad tym, jak linia miałaby przebiegać i być może z niektórych linii zrezygnować. To oczywiste, że jeśli będą zbieżne linie, to mieszkańcy skorzystają z tej bezpłatnej – argumentował.

Na razie nie znamy szczegółów dotyczących propozycji radnych. Pomysłodawcy zapewniają, że na sprecyzowanie potrzeba tygodnia. Dlatego zaproponowano przerwanie sesji i powrót to tematu bezpłatnej komunikacji w najbliższy czwartek.