Jeszcze w tym roku pierwsza szkoła zostanie ogrzana metanem

Metan występuje w złożach, jako podstawowy składnik gazu ziemnego oraz w pokładach węgla. Z jednej strony jest wysokoenergetycznym paliwem, a z drugiej w mieszaninie z powietrzem staje się gazem wybuchowym. Jest tańszy od gazu ziemnego i z powodzeniem może być wykorzystany m.in. do ogrzewania.

W nieczynnej kopalni Moszczenica w dalszym ciągu można znaleźć złoża metanu. Okazję postanowiło wykorzystać miasto we współpracy z Jastrzębską Spółką Węglową. Wytypowano siedem obiektów, które w przyszłości mogłyby być ogrzane metanem. Pierwsza ma być szkoła zlokalizowana przy ul. Komuny Paryskiej w Moszczenicy.

Marian Jarosz, prezes Jastrzębskiej Strefy Aktywności Gospodarczej zapewnia, że w ciągu kilku dni zakończy się montaż niezbędnych instalacji. Natomiast proces wydobywania metanu, oczyszczania, sprężania w butli i dostarczania do szkoły rozpocznie się na przełomie października i listopada.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i wydana zostanie kolejna koncesja, to do programu włączone zostaną kolejne obiekty. Ogrzewanie metanem a nie gazem ziemnym pozwoli zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Jedyną przeszkodą jest ograniczona podaż metanu. - Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie stwierdzili, że w byłej kopalni Moszczenica zalega 250mln m3 metanu.  Gaz będzie wydobywany z szybkością 50 m3 na godzinę. Oznacza to, że wystarczy go na kilkanaście lat. Natomiast wykonanie kolejnego odwiertu wiąże się z kosztem rzędu kilkunastu tysięcy złotych – tłumaczy Jarosz.

Wykonanie odwiertu oraz instalacja przyrządów w pobliżu oczyszczalni ścieków kosztowała 580 tysięcy złotych, z czego 180 tysięcy złotych pochodzi z budżetu miasta. Czy inwestycja na pewno się opłaca? – Nie, jeśli metanem ogrzewana będzie tylko jedna szkoła – nie ukrywa Marian Jarosz. – Na razie musimy sprawdzić, czy metoda stosowana m.in. w Czechach sprawdzi się również u nas – dodaje.