JKH GKS Jastrzębie: zabójcza końcówka daje 3 punkty

Po pierwszej tercji nic nie wskazywało na to, że GKS zagrozi gospodarzom wczorajszego spotkania. Po dwóch bramkach Neupauera oraz jednym trafieniu Jastrzębskiego Górale pewnie prowadzili 3:0 i nic nie wskazywało na to, że losy tego spotkania tak diametralnie się odwrócą. Jastrzębianie ocknęli się dopiero pod koniec drugiej tercji. pierwszego wyjazdowego gola strzelił lider jastrzębskiej drużyny, Richard Kral. Końcówka meczu to już popis gości. Dzięki bramkom Słodczyka, Labrygi, Ivicica, Danieluka i Salomona 3 punkty powędrowały do Jastrzębia.

MMKS Podhale Nowy Targ – JKH GKS Jastrzębie 4:6 (3:0, 0:1, 1:5)
1:0 Neupauer 7:37,
2:0 Jastrzębski 10:59 w przewadze,
3:0 Neupauer (Sulka, Kmiecik) 15:49,
3:1 Kral (Lipina, Danieluk) 37:43,
3:2 Słodczyk (Urbanowicz, Bordowski) 44:02,
3:3 Labryga (Kulas, Marzec) 44:57,
3:4 Ivičič (Lipina, Kral) 49:14 w podwójnej przewadze,
3:5 Danieluk (Kulas) 52:46,
3:6 Salamon (Marzec) 54:43,
4:6 Bomba (Jastrzębski) 59:20.


MMKS Podhale: Rajski – K. Kapica, Łabuz, Kos, K. Bryniczka, Czuy – W. Bryniczka, Cecuła, Ćwikła, Neupauer, Kmiecik – Landowski, Sulka, Bomba, Jastrzębski, Michalski – Gacek, Olchawski, Puławski, Tylka.
Trener: Jacek Szopiński.
 

JKH: Kosowski – Rompkowski, Dąbkowski, Bordowski, Słodczyk, Urbanowicz – Górny, Ivičič, Danieluk, Kral, Lipina – Bryk, Labryga, Drzewiecki, Kogut, Kulas – Pastryk, Strużyk, Salamon, Marzec.
Trener: Jiři Reznar.

Sędziowali: Pachucki (Gdańsk) – Pilarski, Cudek (Oświęcim).

Kary: 14- 10 min.

Widzów: 1000.